Coraz szybciej z Lublina do Warszawy. Kolejne dwa odcinki S17 już niebawem

Przypominam ze cała trasa wawa lublin i dalej do granicy miała być gotowa na euro 2012!!!! Delikatna obsuwa..

 Przypomnij kto składał takie obietnice. Czy to nie premier Tusk, wódz rządzącej w latach 2007 - 2015 PO? 

gość 51 -gowno prawda za po i psl s 17 z piask do zamościa 2030 a zamość granica 2050 . Ale jaja,ale jaja . uj z tą Polską wschodnią . tak miało być a jak będzie szybciej to wielki sukces !!!! Ale nie ścierwa i zdradzieckich mord .

A jak tam kolej Lublin - Dęblin - Warszawa? Inwestycja zamknie się w 5-latce?

W jakiej pięciolatce??? Pamiętam, jak Mateuszek-kłamczuszek w czasie wizyty w Lublinie w zeszłym roku ogłosił program "kolej plus" i zapowiedział, że  za rok pociągi z Lublina pomkną do Warszawy w 1,5 godziny!! Miłośnicy PIS już o tym zapomnieli, czy oślepił ich chwilowo blask pięciu stuzłotówek???

Bardzo przyjemna nawierzchnia byłem miło zaskoczony bo nawet nie czuć i prawie nie słychać dylatacji ;) w PL z uwagi na ogromne złoża potrzebne do wyrobu cementu wszystkie drogi powinny być właśnie takie a nadal leje się u nas smołę z ropy naftowej z Kataru albo Rosji...

Jechałem wczoraj. W chwili obecnej nadal sieczka. Zaraz za Żyrzynem znowu zjeżdża się z eSki by nadal telepać się przez te cholerne Ryki. Traci się na tym ze 30 minut bo telepać się trzeba na odcinku z 5 do 7 km przed Rykami - przez same Ryki i kilka km za Rykami.... do tego światła w Rykach i ch....nia. Strasznie się grzebią z tym. A jak już się "za Rykami:" wjedzie na eSkę z powrotem to też trzeba telepać się na zmianę raz jednym pasem, raz drugim. I uważajcie bo trafiają się sieroty które się mylą i myślą że to dwa pasy w jedną stronę.... a na razie to tak nie jest i pasem z naprzeciwka np. na prawej jezdni jadą pojazdy.....

" Za dwa lata pojedziemy S17 od Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy" - tak tak tak, chyba z przodu jedynki zabrakło...

 Zapewne. Za to przy otwarciu każdego kilometra zbudowanego w bólach i kolejnych przesunięciach terminów można się będzie spodziewać całej plejady politycznych gwiazd do cięcia wstęg. Jak było i teraz przy otwarciu odcinka w okolicach węzła Skrudki. K-wa ciąć to oni wstegi potrafią we fleszach aparatów, jakie to my jesteśmy 'Boby budownicze'....

Bardzo przyjemna nawierzchnia byłem miło zaskoczony bo nawet nie czuć i prawie nie słychać dylatacji ;) w PL z uwagi na ogromne złoża potrzebne do wyrobu cementu wszystkie drogi powinny być właśnie takie a nadal leje się u nas smołę z ropy naftowej z Kataru albo Rosji...

 Oj tak.... mozna ciąć ....że jedyne co powstryzmuje przed osiągnięciem prędkości naddźwiękowej to strach by blach nie pozrywać z poszycia.

>> mówi minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. – Za dwa lata pojedziemy S17 od Tomaszowa Lubelskiego do Warszawy – deklaruje. Taaaa... o odcinku z Piask do Zamościa nic nie słychać żeby chociaż przebieg ostateczny wybrali, a ten w dwa lata mówi że zbuduje... śmiechu warte. weź pan się zastanów co pan pleciesz panie ministrze...

Może dziennikarze zajęli by się wazniejszą drogą, która stanęła od kilku miesięcy w miejscu czyli w UWL? Mowa o S19.

Panie wodniku-szuwarku czyli rzeczniku Nalewajko to kiedy to wkrótce: jutro, pojutrze bo czerwiec się zaraz skończy już za momencik, za niecałe sześć dób. Przypominam Panu, że trzeciego czerwca m.in. na Dziennik wypuścił Pan wiadomość, że do Skrudek w czerwcu i od Ryk do Garwolina też w czerwcu a obwodnicą Ryk w sierpniu. Pewnie S17 w kalendarzu vipów na czerwiec i kapelanów się nie mieści czego Pan nie skonsultował. Mateusz miał być i co zauważył, że na trzynastu kilometrach z nosem długim od obietnic się nie zmieści stąd minister ze świtą. Zresztą otwieranie tych trzynastu kilometrów to prawdziwa kicha samochody vipów i dziennikarzy ledwo się pomieściły jak wynika z załączonych zdjęć. A do nożyczek same krawaty kamizelki do tła. Kolei się nie czepiam nie Pańska działka tyle wiem, że jest w lesie-zero torów, trakcji, niektóre wiadukty w przebudowie(najważniejszy ten w Lublinie zburzony do fundamentów), wiele peronów również a rozkład jazdy w którym ma być uwzględniana startuje już 7-8 grudnia.

kto komentuje termin oddania obwodnicy Ryk-przecież wykonawca i tak zakończy przed nałożonym terminem.Budowa do Garwolina idzie dobrze.nich szanowny osobnik zorientuje sie w warunkach geologicznych o hydrologicznych okolic Ryk a potem marudzi.

Tak nie narzkajcie na PIS przypomnę tylko jak Pan Komorowski ( śmiechu warte -- to był nasz prezydent -- jeszcze większy śmiech ) stał na tle miasta Inowrocławia a koparki jeździł wokół niego, że niby drogę buduje  - no coż inteligencji to temu Panu nie brak. Na drugi dzień pojechałem w to miejsce i tylko ślady koparek zostały a dzisiaj już sladów nie ma.  Wolicie taką Polskę gdzie mówi się i nic się nie robi a teraz chociaż coś się robi a że idzie wolno  no i co z tego przecież w końcu pojedziemy szybciej-- wytrwałości. Ja mam tylko nadzieję, że do Polski rządzić nie wróci KROGUEC od pani MAKRELI tego nam wszystkim życzę. Nie jestem politykiem ani politycznie ukierunkowany ale mam firmę i wiem jedno za czasów Krogulca chciałem firmę rozwiązać a teraz zatrudniłem jeszcz kilka osób taka jest różnica. A że ludziom daj 500 zł i co z tego niech mają-- czy to źle. Z mojego doświadczenia wiem , że jak się ludzim dobrze zapłaci to żadne 500 w domu ich nie zatrzyma. Pozdrawiam wyznawców Komorowskiego słynnego budowniczego drogi pod Inowrocławiem.

@piotrw Pamiętasz jak zacna Pani z partii rzundzoncej łopatkę wbijała na budowie obwodnicy Chełma? Nie??? Ha, ha, ha...

Pracuje przy budowie autostrad w Niemczech i mogę was zapewnić że nasza s17 jest bardzo dobrze wykonana. W po prostu charakterystyka betenu jest inna może odrobinę mniej komfortowa ale napewno bardziej żywota. Nie wiem jak w Polsce ale w de na beton wykonawca daje 35 lat gwarancji a na asfalt 20.

Panie Nalewajko jutro godzina 7 zero do podpisu, druk dymisji gotowy, czerwiec minął blagierze-bajarzu w pokoju obok będzie do wyboru miecz samurajski lub pistolet z jedną kulą, no co pomarzyć nie można. przecież Nalewajko ani jego pryncypał chonoru nie mają będą się tłumaczyć, że jest przejezdność dostępność coś tam coś tam od Ryk do obwodnicy Garwolina. Słownie trzynaście kilometrów ale sukces, żeby chociaż most na Wieprzu. czyli jakiś szybszy objazd Kołbieli najwcześniej za rok a obwodnica Ryk na 1 października tak na wybory a nie w sierpniu jak pan Nalewajko w swojej bajce opowiadał