![]() |
Nie rozumiem, przeciez tam są światła. Co? Nie działały? Poza tym jak dla mnie to pomyłką są te przejcia dla pieszych na tak ruchliwej drodze jak droga krajowa. Kiedy w końcu ktoś pomyśli i wykonywać zacznie się tunele pod jezdnią? Co? Pieniążków szkoda? A ktoś policzył ile kosztują te wypadki, które na okrągło się zdarzają na przejściach dla pieszych na drogach krajowych. W radary wsadzata miliony, a zamiast tego powinniście robić bezkolizyjne przejścia dla pieszych.
|
![]() |
Dodam, że - szczególnie w nocy - jadąc DK17 w szczerym polu, gdzie można gnać 90km/h za Chiny ludowe nie jesteście w stanie zauważyć pieszego na takim przejściu. Przykład - przejście w okolicy skrętu na Wiązowną, albo przejście w okolicy Gończyc od strony Ryk..... Jadąc tamtędy nocą to jakaś masakra gdy pieszy będzie na przejściu. Pomijam już fakt, że piesi też nierzadko poubierani jak na pogrzeb, że ich wcale w nocy nie widać. O odblaskach tylko pomarzyć można, co 50-ty ma coś takiego. Przed wspomnianymi przejściami nie ma ograniczeń prędkości.
|
![]() |
Masz rację. A dodatkowo - mało który pieszy myśli i się rozgląda. Jak już wlezie na pasy to myśli, że chronią go anioły. Ja po przejściu zawsze zapier..alam jak najszybciej. Drogi to dżungla.
|
![]() |
Kolejny miszcz kierownicy potrącił pieszego na pasach. Wystarczyło trochę zwolnić przed przejściem. Na zachodzie Europy czymś normalnym jest zwalnianie przed przejściem niezależnie czy kierowca widzi jakiegoś pieszego czy nie. Polskie chamstwo drogowe musi jeszcze dojrzeć umysłowo do takiego sposobu jazdy.
|
![]() |
Często widzę jak na autostradzie piesi zatrzymują stopa. Głupota ludzka nie zna granic
|
![]() |
To nie byli na swiatlach tylko jakies 500 metrow dalej..tak tylko dla jasnosci.i pasy tam musza byc bo dzieci nie mialy by jak dojsc do szkoly lub nawet ludzie do sklepu..
|
![]() |
"Masz rację. A dodatkowo - mało który pieszy myśli i się rozgląda. Jak już wlezie na pasy to myśli, że chronią go anioły. Ja po przejściu zawsze zapier..alam jak najszybciej. Drogi to dżungla." - można się z tym pogodzić, albo to zmieniać. Oskarżanie pieszego nie usprawiedliwia winy kierowcy. Gdyby Twoim przykładem przebiegał - wtedy byłoby napisane: "pieszy przebiegał przez przejście - sam jest sobie winien"
|
![]() |
"Często widzę jak na autostradzie piesi zatrzymują stopa. Głupota ludzka nie zna granic" - ktoś ich tam wysadza i odbiera. Gdyby kierowcy się nie zatrzymywali - nie było pieszych.
Ale to i tak nie ma związku z tym potrąceniem. Bo pieszego na pasach kierowca musi przepuścić i tyle w tym temacie. Jak kierowca jest ślepy i nie widzi pieszego to niech jedzie wolniej albo PKSem.
|
![]() |
To może należy likwidować przejścia dla pieszych w nocy - po co one skoro kierowcy nic sobie z tego nie robią. Czy pieszy przechodzi po, czy poza przejściem jest tak samo traktowany przez kierowców.
|
![]() |
Denaturat jest mocny
|
![]() |
Ze wszystkich uczestników tego wypadku to tylko kierujący obu pojazdów muszą być trzeźwi. Trzeźwości powinno też oczekiwać się również od ciężarnej. A pieszy może mieć nawet 15 promili i to nic nie zmienia w przepisach o ruchu drogowym.
|
![]() |
Ten pieszy nie zyje podobno. Akurat on zawsze poruszał się zawsze w kamizelce odblaskowej wiec nie sposób było go nie zauważyć.
|
![]() |
Pieszy był ubrany w kamizelkę odblaskową. Niestety nie żyje.
|
![]() |
Kobieta która jechała z mężem była w 7 m-cu ciąży miała zapięte pasy i straciła dziecko przez szaleńca który w nich wjechał odpowie za to!!!
|
![]() |
Rodzine poszkodowanych prosze o pilny kontakt, mam ważną informację do przekazania arturs0409mc@popk.pl
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|