Do policji trafiają manekiny(nie ludzie) którzy mają trociny zamiast mózgu..."spytaj milicjanta on ci prawdę powie.....on ci wskaże drogę
|
|
Teraz czasy się zmieniły, obecnie do bandyty trzeba zwracać się "Pan, Proszę Pana, czy Pan może...." żeby przypadkiem tego bandyty nie urazić bo jeszcze zostanie urażony i jakąś skargę napisze i się poskarży do prokuratora czy rpo. Nie ważne co zrobił trzeba się z nim obchodzić jak z jajkiem. A tak ogólnie to po ta Policja jest najlepiej ją zlikwidować niech ludzie się sami bronią.
|
|
1966-2005 w pierdlu prawie 40 lat. Ciekawy życiorys. Musiał się w życiu nieźle otyrać. A teraz "pan Zdzisław" dostanie 13-tą pensję od "dobrej zmiany" - brawo! A jak sprzeda zakoszone wianki i wydębi odszkodowanie za prześladowania przez aparat represji, to w ogóle będzie zarobiony..
|
|
Drodzy młodzi Policjanci. Zacznijcie się uczyć od starszych - dużo starszych kolegów po fachu, najlepiej to od emerytów.
Kilka rad :
1-przyznanie się do winy sprawcy przestępstwa - nigdy dowodem nie jest i nie było (to Wy musicie mieć na niego materiał)
2-pistolet nigdy nie służył do zatrzymywania pojazdów
3-w służbie musisz być czujny i nie wierzyć nikomu
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|