Dziwnie łagodne są wyroki dla myśliwych. Inny „ myśliwy ” za zastrzelenie 16 letniego chłopca zasądzono 6 lat i to za ucieczkę z miejsca zdarzenia, mataczenie i nie udzielenie pomocy . Jeden i drugi był przekonany , że rozpoznał cel, a chyba powinien na 100% być pewien.
|
|
Taki zmyślny? Niech się pilnuje, bo jeszcze ktoś uzbrojony będzie przekonany, że ma przed sobą starego lisa.
|
|
Będąc na miejscu właściciela nieszczęsnego psiny odwołał bym się od wyroku wskazując na lawinowo wzrastającą bezmyślność i okrucieństwo wśród debili czerpiących przyjemność z mordowania zwierząt! Zastanawiam się, czy za "przypadkowy" strzał oddany do takiej kanalii wyrok byłby równie łagodny?
|
|
Oczywiście wyrok za niski. I w ogóle strzelał mając człowieka w pobliżu celu. Czyli zastraszał. To dodatkowy argument za wyższym wyrokiem. W Lublinie, kiedyś był taki leśniczy Starego Gaju, który strzelał blisko każdego kto spuścił psa w lesie, ale samego psa nie zabijał. Naprawdę. Mam nadzieję, że dawni spacerowicze z lasu odezwą się.
|
|
Śmiesznie niska jest kwota za umyślne zastrzelenie psa, 2 tys. zł. Od kilku lat za samo obrażenie fundacji lub schroniska za nieprawidłowości nawet jeśli ma się na to dowody stawka nie jest niższa od 20 tys.zł. Przykład? Obrażenie Katarzyny Śliwy - Łobacz właścicielki fundacji MONDO CANE po 20 tys. od osoby, która wytknęła jej oszustwo (w sumie 2 osoby zostały skazane po 20 tys. każda, nie zapłaciły, odsiedziały areszt), obrażenie właścicielki schroniska w Małopolsce (nie znam kwoty,ale też nie była mała). I były dowody przeciwko tym instytucjom i sąd ich nie uwzględnił.....
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|