1) Pacta sunt servanda
2) "Jan Radzik (...) zapewniał, że restaurator nie powinien czuć się skrzywdzony"
- to się nazywa arogancja władzy, gdy urzędnik wie lepiej, co jest lepsze dla obywatela
3) miasto ponosi koszty dawnej pomyłki (inne plany) jakiegoś urzędnika. Czy ten urzędnik chociaż stracił wtedy jakąś premię?
|
|
Ręce i nogi się uginają . Kiedy skończy się arogancja władzy w naszym mieście.
Samorzad jest dla mieszkańców ,a nie mieszkańcy dla samorzadu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co niektórzy o tym coraz częściej zapominają.
Czyżby czas na zmiany.??????????????????????????????????/
|
|
Koszty procesowe na pewno są ogromne. Jeśli miasto przegra w drugiej instancji zapłacą za to oczywiście obywatele. Bo kto? A pewnie ta "Hawełka" też tego tak nie zostawi. A propos. Kto tu jest nieudacznikiem?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|