Zamość. Maria Król odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski

"Maria Król odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski"....zacna, jak wynika z tresci artykulu oraz pelna empatii kobieta zostala, na wlasne zyczenie, sprowadzona do poziomu Antoniego Macierewicza! W przyszlosci chyba nalezalo by zweryfikowac lub nawet wprowadzic jakis zamiennik do orderu, ktory potrafiono tak "pieknie" sprostytuowac w oczach opinii przyzwoitych ludzi!

Jakim prawem czerwony dupku ośmielasz się decydować, co dla tej Pani jest ważne? Co o Niej wiesz? Może Pani wyznaje całkiem inne, niż ty, wartości? Wpis maxa jest doskonałym dowodem, jaka ma być "tolerancja" , co ludziom będzie wolno, kiedy do władzy na nowo dorwą się czerwoni. Pogarda dla ludzi, mania wyższości, ograniczenie wolności - to przyszłość dla Polaków pod wodzą totalsow. I ta nienawiść do spokojnego, pełnego kultury Antoniego Macierewicza... Wściekłość i nienawiść kontra spokój i kultura. Nie trzeba więcej.

Jakim prawem czerwony dupku ośmielasz się decydować, co dla tej Pani jest ważne? Co o Niej wiesz? Może Pani wyznaje całkiem inne, niż ty, wartości? Wpis maxa jest doskonałym dowodem, jaka ma być "tolerancja" , co ludziom będzie wolno, kiedy do władzy na nowo dorwą się czerwoni. Pogarda dla ludzi, mania wyższości, ograniczenie wolności - to przyszłość dla Polaków pod wodzą totalsow. I ta nienawiść do spokojnego, pełnego kultury Antoniego Macierewicza... Wściekłość i nienawiść kontra spokój i kultura. Nie trzeba więcej.

  Bezczelne kłamstwa "katolika ludowego" zwącego się "pokerem": to, że mówi się o kimś omawianym w "artykuliku" DW, to prawo każdego uczestnika rozmów na Forum - nie ma w zestawianiu tej osoby z inną, tak samo odznaczoną, żadnego "ograniczenie wolności". To już raczej napastliwe wyskoki "katolika ludowego" przeciwko wolności słowa zmierzają w stronę "ograniczania wolności" - wolności słowa. Rzuca obelgami: "czerwony dupku", "czerwoni", "totalsi", i łączy to z wmawianiem "pogardy", "manii wyższości", "nienawiści"- zagrania nieczyste i kłamliwe, bo nie każdy mający poglądy odmienne od p. Macierewicza jest "czerwony", a sam p. Macierewicz jest szkodnikiem zawracającym ludziom głowę wydumanym "zamachem", którego całymi latami nie umie udowodnić. To, czy wypowiada się grzecznie, nie ma nic do rzeczy. Zwykły stołek jest mniej szkodliwy niż on i jest równie "grzeczny". Jednym słowem - "katolik" rzucająca "czerwonym dupkiem" chce pouczać o "spokoju i kulturze". Bezczelne zdziczenie.

Jakim prawem czerwony dupku ośmielasz się decydować, co dla tej Pani jest ważne? Co o Niej wiesz? Może Pani wyznaje całkiem inne, niż ty, wartości? Wpis maxa jest doskonałym dowodem, jaka ma być "tolerancja" , co ludziom będzie wolno, kiedy do władzy na nowo dorwą się czerwoni. Pogarda dla ludzi, mania wyższości, ograniczenie wolności - to przyszłość dla Polaków pod wodzą totalsow. I ta nienawiść do spokojnego, pełnego kultury Antoniego Macierewicza... Wściekłość i nienawiść kontra spokój i kultura. Nie trzeba więcej.

   Bezczelne kłamstwa "katolika ludowego" zwącego się "pokerem": to, że mówi się o kimś omawianym w "artykuliku" DW, to prawo każdego uczestnika rozmów na Forum - nie ma w zestawianiu tej osoby z inną, tak samo odznaczoną, żadnego "ograniczenie wolności". To już raczej napastliwe wyskoki "katolika ludowego" przeciwko wolności słowa zmierzają w stronę "ograniczania wolności" - wolności słowa. Rzuca obelgami: "czerwony dupku", "czerwoni", "totalsi", i łączy to z wmawianiem "pogardy", "manii wyższości", "nienawiści"- zagrania nieczyste i kłamliwe, bo nie każdy mający poglądy odmienne od p. Macierewicza jest "czerwony", a sam p. Macierewicz jest szkodnikiem zawracającym ludziom głowę wydumanym "zamachem", którego całymi latami nie umie udowodnić. To, czy wypowiada się grzecznie, nie ma nic do rzeczy. Zwykły stołek jest mniej szkodliwy niż on i jest równie "grzeczny". Jednym słowem - "katolik" rzucająca "czerwonym dupkiem" chce pouczać o "spokoju i kulturze". Bezczelne zdziczenie.

 Napisała kłamczucha podająca się za faceta o nazwisku, którego nikt w Polsce nie nosi.

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Jakim prawem czerwony dupku ośmielasz się decydować, co dla tej Pani jest ważne? Co o Niej wiesz? Może Pani wyznaje całkiem inne, niż ty, wartości? Wpis maxa jest doskonałym dowodem, jaka ma być "tolerancja" , co ludziom będzie wolno, kiedy do władzy na nowo dorwą się czerwoni. Pogarda dla ludzi, mania wyższości, ograniczenie wolności - to przyszłość dla Polaków pod wodzą totalsow. I ta nienawiść do spokojnego, pełnego kultury Antoniego Macierewicza... Wściekłość i nienawiść kontra spokój i kultura. Nie trzeba więcej.

  Bezczelne kłamstwa "katolika ludowego" zwącego się "pokerem": to, że mówi się o kimś omawianym w "artykuliku" DW, to prawo każdego uczestnika rozmów na Forum - nie ma w zestawianiu tej osoby z inną, tak samo odznaczoną, żadnego "ograniczenie wolności". To już raczej napastliwe wyskoki "katolika ludowego" przeciwko wolności słowa zmierzają w stronę "ograniczania wolności" - wolności słowa. Rzuca obelgami: "czerwony dupku", "czerwoni", "totalsi", i łączy to z wmawianiem "pogardy", "manii wyższości", "nienawiści"- zagrania nieczyste i kłamliwe, bo nie każdy mający poglądy odmienne od p. Macierewicza jest "czerwony", a sam p. Macierewicz jest szkodnikiem zawracającym ludziom głowę wydumanym "zamachem", którego całymi latami nie umie udowodnić. To, czy wypowiada się grzecznie, nie ma nic do rzeczy. Zwykły stołek jest mniej szkodliwy niż on i jest równie "grzeczny". Jednym słowem - "katolik" rzucająca "czerwonym dupkiem" chce pouczać o "spokoju i kulturze". Bezczelne zdziczenie.

Napisała kłamczucha podająca się za faceta o nazwisku, którego nikt w Polsce nie nosi.

  Napisał "katolik" o nazwisku, które pewnie noszą tłumy [humor-satyra, sarkazm-ironia]. Do rzeczy by się odnosili ci "katolicy ludowi", a nie zajmowali się swoimi dociekaniami o nazwiskach i pochodzeniu uczestników Forum. Ten tu jak stary "bolszewik" docieka pochodzenia - w tym wypadku "bolszewik katolicki" spod p. Rydzyka. Dzicz rzucając "czewonymi dupkami" chce pouczać o "spokoju i kulturze". "Siny, poczerniały goździk'hiacynt", któremu "Edward Labydnik" wydaje się kobietą. ... Pisać do rzeczy, a nie roić sobie w głowach głupoty o rozmówcy! A mowa to była o tym, że przyjęcie odznaczenia od określonych osób i to takiego, które już nadawano osobie zupełnie nie zasługującej na takie odznaczenie - to poniekąd sprowadzanie do podobnego poziomu. W tym wypadku - poziomu p. Macierewicza.

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Jakim prawem czerwony dupku ośmielasz się decydować, co dla tej Pani jest ważne? Co o Niej wiesz? Może Pani wyznaje całkiem inne, niż ty, wartości? Wpis maxa jest doskonałym dowodem, jaka ma być "tolerancja" , co ludziom będzie wolno, kiedy do władzy na nowo dorwą się czerwoni. Pogarda dla ludzi, mania wyższości, ograniczenie wolności - to przyszłość dla Polaków pod wodzą totalsow. I ta nienawiść do spokojnego, pełnego kultury Antoniego Macierewicza... Wściekłość i nienawiść kontra spokój i kultura. Nie trzeba więcej.

 Bezczelne kłamstwa "katolika ludowego" zwącego się "pokerem": to, że mówi się o kimś omawianym w "artykuliku" DW, to prawo każdego uczestnika rozmów na Forum - nie ma w zestawianiu tej osoby z inną, tak samo odznaczoną, żadnego "ograniczenie wolności". To już raczej napastliwe wyskoki "katolika ludowego" przeciwko wolności słowa zmierzają w stronę "ograniczania wolności" - wolności słowa. Rzuca obelgami: "czerwony dupku", "czerwoni", "totalsi", i łączy to z wmawianiem "pogardy", "manii wyższości", "nienawiści"- zagrania nieczyste i kłamliwe, bo nie każdy mający poglądy odmienne od p. Macierewicza jest "czerwony", a sam p. Macierewicz jest szkodnikiem zawracającym ludziom głowę wydumanym "zamachem", którego całymi latami nie umie udowodnić. To, czy wypowiada się grzecznie, nie ma nic do rzeczy. Zwykły stołek jest mniej szkodliwy niż on i jest równie "grzeczny". Jednym słowem - "katolik" rzucająca "czerwonym dupkiem" chce pouczać o "spokoju i kulturze". Bezczelne zdziczenie.

Napisała kłamczucha podająca się za faceta o nazwisku, którego nikt w Polsce nie nosi.

   Napisał "katolik" o nazwisku, które pewnie noszą tłumy [humor-satyra, sarkazm-ironia]. Do rzeczy by się odnosili ci "katolicy ludowi", a nie zajmowali się swoimi dociekaniami o nazwiskach i pochodzeniu uczestników Forum. Ten tu jak stary "bolszewik" docieka pochodzenia - w tym wypadku "bolszewik katolicki" spod p. Rydzyka. Dzicz rzucając "czewonymi dupkami" chce pouczać o "spokoju i kulturze". "Siny, poczerniały goździk'hiacynt", któremu "Edward Labydnik" wydaje się kobietą. ... Pisać do rzeczy, a nie roić sobie w głowach głupoty o rozmówcy! A mowa to była o tym, że przyjęcie odznaczenia od określonych osób i to takiego, które już nadawano osobie zupełnie nie zasługującej na takie odznaczenie - to poniekąd sprowadzanie do podobnego poziomu. W tym wypadku - poziomu p. Macierewicza.

 Ogarnij się kobito, bo im więcej piszesz, tym gorzej dla ciebie. Masz fobię, problem z katolikami, to albo się lecz albo wyemigruj. Nas jest po prostu więcej. A co do poziomu Macierewicza, to ty w życiu nawet pomarzyć o tym nie będziesz mógł. Macierewicz ma skończone studia, a ty nawet licencjatu nie zdobędziesz po tych swoich wpisach. Chyba, że w komisji będzie tylko -k