Kibice apelują do Ratusza: ratujcie Lubliniankę. Klub z tradycjami za chwilę upadnie

A GDZIE SIĘ PODZIAŁA KASA ZE SPRZEDAŻY GRUNTÓW POD BLOKI KTÓRE STOJĄ TUŻ PRZY ESTADIO DA GRUZ MIAŁYBYĆ CHYBA DLA KS LUBLINIANKA

Nie mają kiboli, którzy mogliby przestraszyć Sułtana robiąc oborę pod rathausem, ani żaden dewelo-narciarz nie kręci się wokół klubu? No to sorry gregory ...

Trzeba rozszerzyć Lubliniankę o sekcję żużlową. Wtedy pieniądze z Ratusza popłyną szerokim strumieniem.

Trzeba rozszerzyć Lubliniankę o sekcję żużlową. Wtedy pieniądze z Ratusza popłyną szerokim strumieniem.

 Żenujący z ciebie troll Monisia.

Nie mają kiboli, którzy mogliby przestraszyć Sułtana robiąc oborę pod rathausem, ani  żaden dewelo-narciarz nie kręci się wokół klubu? No to sorry gregory ...

 Żenujący z ciebie troll Monisia.

A GDZIE SIĘ PODZIAŁA KASA ZE SPRZEDAŻY GRUNTÓW POD BLOKI KTÓRE STOJĄ TUŻ PRZY ESTADIO DA GRUZ MIAŁYBYĆ CHYBA DLA KS LUBLINIANKA

 Miała być co najwyżej na stadion ale nie na bieżące funkcjonowanie klubu. Tyle, że stadion jest powoli remontowany z pieniędzy z budżetu obywatelskiego, więc to praktycznie to samo, co remontowanie z pieniędzy za sprzedaż gruntów.

Zabijając tradycję, zabijamy własną tożsamość.

Na Motor szkoda dawać bo tam i tak nic już nie bedzie tylko rozprowadzanie kasy. Przyjdą różne Daniewskie i co wtedy??? Lepiej musimy zadowolić sie 2 klubami w 3 lidze i tyle

Czy jak Lublinianka padnie, to teren stadionu zostanie przeznaczony na sprzedaż pod nowe inwestycje mieszkaniowe?

Ilu kibiców przychodzi na mecze Lublinianki? Tradycja tradycją ale jednak się szanujmy. Nie jestem do końca przekonany czy należy dotować miejskimi pieniędzmi klub z tak marnym potencjałem. A jeśli już to jakimiś symbolicznymi środkami.

I tak w Polsce kasa rozpitalana jest tylko się da więc co tam kolejny milion czy dwa na 11 chłopa ganiających za skórzaną piłką z publicznej kasy więc i mojej dla przyjemności kilkudziesięciu kibiców z Lublina. Swoją drogą macie w Lubliniance Brzyskiego w składzie nie może klubu wykupić? Coś tam chyba w Legii i Motorze zarobił..

Jaka pomoc Ratusza przecież to jest ładny kawałek ziemi w centrum miasta

Najważniejsze, że ruszyła kraińskaU liga piłkarska w Kij owie. Wojna już chyba tylko dla naiwniaków ogłupionych propagandą.

Jako Lublinianin trzymam kciuki za Lubliniankę. Niech przetrwa ten trudny czas i kolejne 100 lat. 

jakie kolejne 100 lat przecież WKS Lublinianka dawno nie istnieje mimo że mała grupa krzykaczy mówi co innego. Poza tym to takie głupie gadanie że duma Lublina dla kogo dla 100 osób. To taki sam klub jak Garbarnia Tarnovia która kiedyś istaniała i tyle. Lublinianka nie ma fanatyków. Mówią dajcie kasę bo zarząd okradł klub. Sorry przypały to od dawna są w Motorze .Tylko kibice Motoru robią co mogą by publicznie to piętnować i z tym walczyć na tyle ile mogą. Ile razy kibice Lublinianki reklamowali mecz? Na mieście tylko płótna i plakaty Motoru to samo grafitii.Lublinianka nie istnieje.Jak Lublinianka jest taka rodzinna lubelska i bez kiboli to czemu na zły Motor chodzi po kilka tysięcy ludzi a na Lubliniankę garstka?W Lublinie jest coraz więcej boisk jest Arena klub ma możliwości rozwoju niekoniecznie na Wieniawie. Radomiak gra na stadionie Broni, Arka na Bałtyku. Poza tym upadek Lublinianki były dla niej korzystny. Lublinianka turla się od lat głównie w 4 lidze. Lzpn za zasługi da jej miejsce w okregówce. Szybko wejdą. Jak są sponsorzy którzy nie chcą płacić za długi to bardzo proszę.  2 lata i macie 3 ligę

Chodziłem na Motor w najlepszych latach (osiemdziesiątych) i teraz chodzę. Chłopy, powiedzmy se szczerze: Motor ani legendarny ani z tradycjami wielkimi (9 sezonów na najwyższym szczeblu i 9 miejsce najwyżej). Ot i cała filozofia. Już Łęczna prawie bardziej "z tradycjami" się zrobiła ostatnio. Dajcie Lubliniance kasę i normalny zarząd (bez jakichś np. Daniewskich) i za 10-15 lat będzie bardziej z tradycjami. I z kibicami - zobaczycie

Dzięki tej "garstce" kibiców, Lublinianka jeszcze nie zginęła. Jakie to ma znaczenie czy to jeszcze WKS czy już KS. Dlatego sugerujesz że Lublinianka nie istnieje? Czyli co, mam uważać że Motoru tak naprawdę nie ma, tylko jakiś Spartakus? Nie! Tak samo dobrze życzę Motorowi, jak i Lubliniance,ponieważ chciałbym żeby sport w Lublinie dobrze funkcjonował. Lublinianka ma również szkółkę, gdzie trenuje i uczy się grać w piłkę kilkuset dzieciaków. Choćby na to przeznaczyć jakieś dofinansowanie, tym bardziej że wcześniej klub radził sobie sam i nie prosił o jakieś szczególne dotacje, w przeciwieństwie do np. Motoru. Czyżby kibole Motoru obawiali się jakiegoś zagrożenia w mieście? Moim zdaniem tylko ignoranci czy frustraci o niskiej samoocenie mogą próbować szkodzić...oczywiście tylko w necie. 

Przecież tu chodzi o grunt w centrum miasta. Łysy i koledzy deweloperzy już by chcieli za bezcen przejąć. Niedoczekanie