![]() |
Chłopcy Motórowcy chyba nagle poczuli się zagrożeni awansem i końcem przytulania bajecznej kasiory za nic, czyli bezsensowne turlanie piłki po zielonej trawce. W I lidzie to trzeba popylać jak mały samochodzik, a nie symulować. I żeby Kong Galo Fajo na głowie stawał i uszami przytupywał - tego nie zmieni
|
![]() |
Panie trenerze Pawlak: prawda mecz z motorem wyglądał całkiem nie źle ale egzamin zdany przez zawodników na 6 to chyba cos nie tak? Dośrodkowania niecelne lub przerzucone, podania przewidywalne, brak pomysłu na grę po wejściu na połowę przeciwnika, sytuacji na strzelenie gola jak na lekarstwo. Gdyby nie fart i ewidentny błąd przeciwnika nie wiadomo Wisłą by jeszcze nie przegrała. Proszę zobaczyć pomeczowe statystyki ile strzałów na bramkę miał Motor ile Wisła, kto bardziej zagroził bramce przeciwnika. Broniliśmy się przed atakami przez 80% meczu i to ma być egzamin zdany na 6??? Takie były założenia???? Myślę że po trenerze z UEFA PRO można by się trochę więcej spodziewać. Gra przypomina trochę polską reprezentację albo laga do przodu bez sensu albo wycofanie do bramkarza.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|