Recepta na kolejne mecze jest banalna: mniej gwiazdorzenia (Lampart już się zachowuje na facebooku jakby był Woffindenem), więcej treningów i spuszczenie powietrza z tego bezsensownego balonika pt. MEDAL, nadmuchanego już do granic absurdu. Żeby się znów nie okazało, że jedyne co w tym roku ugramy to dwie wygrane z Rybnikiem (co na wyjeździe wcale nie jest takie pewne) i może ze dwie wygrane u siebie z Gorzowem lub Falubazem lub Grudziądzem i ledwie 6 miejsce fartem ... P.S. Argument o przewadze własnego toru też jest z czapki co udowodnili wczoraj zawodnicy Falubazu i Unii ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz