|
Develo zacierają ręce. Tłuste lata idą, miliardy rzucone na rynek. Pamiętajcie - nie ma żadnej bańki na nowych mieszkaniach tak jak głoszą niektórzy prorocy apokalipsy. Cena mieszkania to w zdecydowanej większości koszt jego budowy, zakupu gruntów itp. więc jeśli jest gdzieś bańka to nie u develo. Stal, styropian, cement wszystko szaleńczo drożeje. Tam szukajcie bańki jeśli już (inflacja w budowlance)
|
|
|
Dla tych złodziei inflacja ciągle za niska?
|
|
|
Dzielenie społeczeństwa trwa w najlepsze czyli my mamy z.........ć za młodych
|
|
No proszę - PiSowski plan i jakoś nie ma proPiSowskiego trolla kronikidewelorozwoju vel Monisia vel _DX_, który pojawia się zawsze, gdy chodzi o budowę czegokolwiek w Lublinie.
|
|
|
Od drugiego dziecka? Pewnie jeszcze trzeba będzie zaświadczenie od proboszcza i legitymację PiSu pokazać...
|
|
|
ProPiSowskie trolle mają pewnie zakaz krytyki planów PiSu, ale za to nagle wzięli się do minusowania krytycznych wypowiedzi. Tyle możecie, tak? :-)
|
|
Develo zacierają ręce. Tłuste lata idą, miliardy rzucone na rynek. Pamiętajcie - nie ma żadnej bańki na nowych mieszkaniach tak jak głoszą niektórzy prorocy apokalipsy. Cena mieszkania to w zdecydowanej większości koszt jego budowy, zakupu gruntów itp. więc jeśli jest gdzieś bańka to nie u develo. Stal, styropian, cement wszystko szaleńczo drożeje. Tam szukajcie bańki jeśli już (inflacja w budowlance)Drobny naganiaczu - widziałeś raporty giełdowych dewelocwaniaków? Chwalili się zyskownością za 2020 na poziomie 35% - czyli zyski wynoszą tyle albo i więcej co łączny koszt wszystkich materiałów użytych do budowy. A skąd takie zyski? Ano właśnie z bańki - ostatnia fala lemingów-amatorów "pewnych" zarabków na wynajmnie i na flippingu. |
|
|
Po drugie, naganiaczu, dla 98% potencjalnej podaży mieszkań, tj. dla rynku wtórnego, koszty budowy nie mają żadnego znaczenia. Znaczenie ma tylko to, ile jest skłonny i jest w stanie zapłacić nabywca. Sądzisz, że jelonki są tak durne, że będą w takim Kozim Grodzie, w którym w ciągu 10 kolejnych lat z przyczyn demograficznych zwolni się i trafi na rynek co najmniej 10.000 używanych lokali, płacić 2 czy 3 razy więcej za nówkę nieśmiganą od dewelocwaniaka, bo jemu wzrosły koszty? W waszej naganiackiej dewelo-ekonomii nic się nie trzyma kupy.
|
|
|
No i mamy kolejny przykład i dowód na to jakim małostkowym i zawistnym kretynem jest "kronikidewelorozwoju". Na rynku nieruchomości największa hossa od kilkunastu lat. Stopy procentowe najniższe historii. Popyt na kredyty hipoteczne wybija sufit. W dodruku setki miliardów złotych. Inflacja szaleje. Ceny budowy i gruntów rosną. Ludzie uciekają z kasą w nieruchomości. A ten baran dalej swoje - nikt nie będzie kupować mieszkań. Chyba chomik europejski razem z czerwończykiem nieparkiem wygryzły mu nawet te relikty intelektu, których wcześniej zawiść nie zadusiła.
|
|
|
Uderz w stół, a na forum ZAWSZE odezwie się jakiś naganiacz - oni żyją z naganiania, a nie - jak chcieliby, żeby naiwny czytelnik uwierzył - z wynajmu "apartamentów" (jakim trzeba by być durniem, żeby zachęcać innych do wchodzenia w interes, na którym samemu się zarabia). W bonusie rzucę ci, naganiario, kąsek, żebyś czuł się zmotywowany odpisać mi coś "miłego": businessinsider.com.pl/rynek-nieruchomosci-ceny-mieszkan-w-gore-ale-sprzedaz-spada/tev0v02
|
|
|
A, i jeszcze jedno, naganiario. Najbardziej dynamicznie rosną ceny UTRZYMANIA MIESZKANIA (z tego, co pamiętam ok. 7% r/r, podczas gdy żywność ok. 1-2% r/r). Tymczasem dewelo-ekonomia poleca "ochronę przed inflacją" poprzez kupowanie mieszkań, z których wiele będzie pustostanami z uwagi na brak zainteresowania najemców/niechęć właścicieli do wynajmowania np. ze strachu przed niepłacącymi lokatorami. Oto logika naganiaczy.
|
|
|
Nie. Ty po prostu żyjesz na tym forum. Siedzisz tutaj codziennie od rana do wieczora. Dlatego jak będziesz odpowiednio długo defekować, to ktoś się w końcu odniesie. Kontakt z tobą przypomina wdepnięcie w gówno na każdym poziomie - fizycznym, intelektualnym i emocjonalnym, więc wątpię, żeby ktokolwiek czerpał z tego jakąkolwiek przyjemność. Natomiast ty czerpiesz jakąś masochistyczną przyjemność z budzenia reakcji ludzkich. Kiedy ich nie ma to się ich zaczynasz dopraszać. Sprawdzasz z wywieszonym jęzorem - czy ktoś już mi odpisał? Niech cię ktoś wreszcie zauważy, niech cię ktoś zbluzga, niech ci ktoś napluje w mordę. Rodzice cię nie zauważali? Smutny mały człowieczek, bez wglądu i świadomości własnych emocji, bez konstrukcji etycznej i honoru. Pełen fantazji wielkościowych, urojeń i potrzeby ważności.
|
|
|
Jeszcze do srom_K_a, ścierki deweloratuszowej, która próbuje mi (i innym) imputować sympatie do pis - pisałem już, ścier_K_0, że nie interesują mnie rozgrywki frakcji Polskiej (?) Zjednoczonej Partii Deweloperskiej. Pisałem też już, że pisiorki zdobędą moje poparcie kiedy: 1) przestaną pisać ustawodawstwo na potrzeby dewelocwaniactwa 2) doprowadzą do umieszczenia członków dewelo-bandy niszczącej Kozi Gród w miejscu odosobnienia; czyli zapewne nigdy.
|
|
|
A, i jeszcze jedno, naganiario. Najbardziej dynamicznie rosną ceny UTRZYMANIA MIESZKANIA (z tego, co pamiętam ok. 7% r/r, podczas gdy żywność ok. 1-2% r/r). Tymczasem dewelo-ekonomia poleca "ochronę przed inflacją" poprzez kupowanie mieszkań, z których wiele będzie pustostanami z uwagi na brak zainteresowania najemców/niechęć właścicieli do wynajmowania np. ze strachu przed niepłacącymi lokatorami. Oto logika naganiaczy.Blablabla. Płacę czynszu 340zł, a wynajmuję mieszkanie za 1400zł. Mam zamiar to robić dalej. Ja będę sobie rentierował, a ty będziesz kolejne dekady pluł na tym forum. Każdego dnia, od rana do wieczora. Jak żołnierz na posterunku. Pewnie i Żuk wygra kolejną kadencję i Dzioba zabuduje górki czechowskie, a w Lublinie powstaną dziesiątki nowych bloków. Ludzie będą w nich mieszkać, żenić się i mieć dzieci i ŻYĆ. A ty będziesz w dalszym ciągu popluwał jak kundel zza węgła na forach, których nikt nie czyta. Niech się ktoś na mnie wkurzy, niech mnie ktoś zauważy, no zbluzgajcie mnie! Czujesz jak przechodzi ci przez kichy ta żółć, zawiść, rozedrganie emocjonalne, wściekłość? :) Baw się dobrze mały człowieczku, bo z tego wewnętrznego piekła nikt cię nie wyciągnie. |
|
Jeszcze do srom_K_a, ścierki deweloratuszowej, która próbuje mi (i innym) imputować sympatie do pis - pisałem już, ścier_K_0, że nie interesują mnie rozgrywki frakcji Polskiej (?) Zjednoczonej Partii Deweloperskiej. Pisałem też już, że pisiorki zdobędą moje poparcie kiedy: 1) przestaną pisać ustawodawstwo na potrzeby dewelocwaniactwa 2) doprowadzą do umieszczenia członków dewelo-bandy niszczącej Kozi Gród w miejscu odosobnienia; czyli zapewne nigdy.Komentarz strategiczny, do kontroli wydajności marszałkowskiej farmy trolli. |
|
|
A, i jeszcze jedno, naganiario. Najbardziej dynamicznie rosną ceny UTRZYMANIA MIESZKANIA (z tego, co pamiętam ok. 7% r/r, podczas gdy żywność ok. 1-2% r/r). Tymczasem dewelo-ekonomia poleca "ochronę przed inflacją" poprzez kupowanie mieszkań, z których wiele będzie pustostanami z uwagi na brak zainteresowania najemców/niechęć właścicieli do wynajmowania np. ze strachu przed niepłacącymi lokatorami. Oto logika naganiaczy.Współczuję ci, i to podwójnie. Raz, że już zgłupiałeś w tym zacietrzewieniu, a dwa, że jesteś ślepy, ewentualnie bezmyślnie wierzysz w PiSowską propagandę. Żywność zdrożała 1-2% rok do roku? To co ty żresz? Ja widzę, że masa produktów spożywczych zdrożała nawet po kilkanaście procent rok do roku. Jest więc jeszcze trzecia możliwość - że bezczelnie kłamiesz. |
|
|
sP0kojnie... lewaccy develourzędnicy zadbają, żeby plan zagospodarowania przestrzennego nie zezwalał na płaskie dachy :)
|
|
|
I bez ładu jest słabo:
***s://***dziennikwschodni.pl/dom/kredyty-wciaz-dostepne-a-ceny-ida-w-gore,n,1000291067.html
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
