Akwizytorzy banku zaczepiają uczniów na korytarzu liceum w Lublinie? Dyrektor wyjaśnia

1000 złotych za 2 m2? To banksterzy wynajęli czy kupili te 2 metry?

Biorąc pod uwagę, że spore grono młodzieży mimo rozwiniętej cyfryzacji nie ma konta bankowego, albo dzieli je wraz z rodzicami (co obserwuję choćby w rodzinie) to chyba słuszna jest edukacja w tym kierunku, aczkolwiek nie powinna objawiać się ona tylko na nagabywaniu na założenie konta w jedynym słusznym banku. Lepsze by było zorganizowanie targów, na których uczniowie mogliby porównać oferty z różnych banków. Ponadto przydało by się krótkie szkolenie na co zwracać uwagę przy wyborze konta lub innych produktów bankowych, w tym pożyczek.

Na drugi raz dzwonić po policję , jak taki nachlany ryj zechce wciskać bankowy produkt i pyta o dane na temat RODO !

"...zgłosiła się z interwencją do nas podczas, gdy jego gabinet..." - artykuł o szkole, a autor z interpunkcyjką coś na bakier :D

Czuje sie zagrożona bo ktoś jej (prawie pełnoletniej) proponuje założenie konta w banku ? Przewrażliwione pokolenie upośledzonych emocjonalnie i społecznie milenialsów :( - co to będzie jak trzeba będzie się do lekarza umówić ! pizze pewnie przez aplikacje zamawia bo sie boi zadzwonić heh. Dobra nie się co śmiać z baranów - oto pomoc/instrukcja: Akwizytor/przedstawiciel banku: "czy byłby pani zainteresowana założeniem konta/czy myślała pani o założeniu konta" Uczeń/uczennica: "dziękuję za propozycję ale nie jestem zainteresowany/a" Akwizytor/przedstawiciel banku: -kolejna mniej lub bardziej nachalna próba przekonania/zainteresowania ofertą- Uczeń/uczennica: tak jak panu/pani powiedziałem/łam - nie jestem zainteresowany/a i odchodzimy :) Wersja dla bardziej nieśmiałych: Bierzesz ulotkę i mówisz, że zapoznasz się domu bo spieszysz się na lekcje - ulotka ląduje w koszu. Nie musicie dziękować :)

Pogonić w diabły a dyrekcję na zbity pysk !!

Zgadzam się z Kibolem. Moja córka uczy się w tej szkole, jest pełnoletnia, ma swoje konto, nie boi się przedstawicieli banku. Taka bojaźń powinna być specjalistyczne leczona

Artykuł jakby z Aszdziennika... :D:D:D

gangsterzy bankowi są już w szkołach, tylko patrzeć jak pojawią się w przedszkolach.Dlaczego polują na uczniów? Najpierw zakładają im konta bankowe a już wkrótce dadzą im kredyty bankowe za które odpowiadać będą rodzice.

gangsterzy bankowi są już w szkołach, tylko patrzeć jak pojawią się w przedszkolach.Dlaczego polują na uczniów? Najpierw zakładają im konta bankowe a już wkrótce dadzą im kredyty bankowe za które odpowiadać będą rodzice.

 Oh Nie! Oni zakładają konta w banku! Pewnie przemocą! Weź się puknij. Kto nie zechce ten nie założy. Nieletniemu musi założyć rodzic, a pełnoletni mogą oprócz założenia konta też głosować i zrobić prawo jazdy. Nikt na nich gwałtu nie popełnia.

aby zakładać konto należy mieć dochód. To niezbędny warunek, więc jaki zysk ma bank proponując uczniowi -nawet pełnoletniemu-zakładanie konta bez zasilania a w następstwie pójdzie dalej proponując kredyt bankowy? Bo bank to taka instytucja co nic nie robi bez nadziei na zyski.

Jak można bać się kogoś kto daje ulotki?

Szanowny Panie Dyrektorze, drogi kolego z Unii, pamiętam jak 28 lat pani dyrektor S. powiedziała "własnego gniazda się nie kala", zapomniałem już o co chodziło, na pewno nie o bank w szkole. Ktoś coś komuś powiedział (jak teraz) a pani dyrektor się obraziła na uczniów, że szkoła ma złą prasę. Panie Dyrektorze, żałuje Pan, że uczennica nie przyszła do Pana. Czy wie Pan dlaczego nie przyszła? Ktoś czegoś nie nauczył tej młodzieży a może właśnie nauczył żeby nie iść?... Miał Pan szansę na dobrą prasę, ale Pana reakcja bardzo smuci i zaskakuje. Czy dobrze rozumiem, że za 1000 PLN można dziś robić agresywną reklamę wśród uczniów jakiegoś portugalskiego banku? To może za 1200 biedronkę tam zróbcie, też portugalska. Szkoła to przestrzeń wyjątkowa, zdaje się, że Pan chcę ją wykorzystywać sprzecznie z przeznaczeniem, podczas gdy Unia jest bardzo ciasna. Dziwne. A bank powinien zapłacić dubeltowo za tę akcję i zniknąć ze szkoły natychmiast.

W przwdszkolu już od lat jesteśmy. Podstawówka co dwa tygodnie. Opłaca się. Rodzic podpisze, dzieciak ma kartę przedpłaconą a za x lat kredyt w chf.

Oj zycia nie znacie.... a w marketach jak jest? Ciagle ktos zaczepia czy moze doradzic czy moze pozyczke.... i sa faktycznie nachalni. Mnie osobiscie to denerwuje bo powiesz ze nie a oni dalej swoje!!! No skoro sa w szkole to jakas zasadnosc to ma. Cos se wymyslili na czym zarobic sie da....... i tez jestem za tym ze w szkole powinna byc tylko szkola!!!! Ewentualnie jakis sklepik

Widzisz, realia szkół są takie, że każdy dyrektor musi kombinować, skad wziać kasę na papier toaletowy, a skąd na środki czystości czy organizację konkursów. Miasto zbyt wiele nie daje, wpłaty na radę rodziców znikome (w każdej szkole, bo rodzice oczekiwania mają, ale mają też świadomość, że szkoła jest bezpłatna i "się należy"). Jeden dyrektor wynajmie salę gimnastyczną na fitnesy, inny szkółce językowej, a ten akurat chyba najlepiej ugrał. bo bank nie dosć, że całkiem dobrze zapłacił, to jeszcze nie narobił bałaganu. Uczennicy wróżę karierę w rządzącej partii.

Zgroza. Wg nie tylko dyrektora placówki, ale również kuratorium wszystko jest w porządku.. Czyżby? To jest szkoła czy jakiś geszeft? Kurator i dyrektor szkoły do natychmiastowej dymisji. Powinno się tą sprawą zainteresować ministerstwo. Wierzę, że jeśli to się nie stanie, to rodzice złożą oficjalną skargę.