albo zapłata za bezpłatny podręcznik albo świadectwo szkolne. ceny za***yły rodziców

Brawo szkoły! TO NIE KOMUNA- że za państwowe kupione i można niszczyć dowoli.

"Jestem zszokowana. " - mówi mama dziecka, które zniszczyło książki. Kobieto, jak doznałaś szoku psychicznego po czymś takim, to nie wiem czy nadajesz się do opieki nad dzieckiem, bo możesz stanowić dla niego duże zagrożenie.

jestem bibliotekarzem i to co widze na koniec roku powala, podreczniki sa tak zniszczone ze czasem sie brzydze je dotknac...nie moge patrzec na takie marnotrawstwo ....na ktore wszyscy pracujemy....nie powinny byc DARMOWE...a teraz ta wyprawka 300 zł to jakas pomylka....nie długo panstwo bedzie płacic uczniom za chodzenie do szkoły....

Wystarczy kupić porządny plecak, a nie szmacianą chińska torbę z lanserską naszywką.

jestem bibliotekarzem i to co widze na koniec roku powala, podreczniki sa tak zniszczone ze czasem sie brzydze je dotknac...nie moge patrzec na takie marnotrawstwo ....na ktore wszyscy pracujemy....nie powinny byc DARMOWE...a teraz ta wyprawka 300 zł to jakas pomylka....nie długo panstwo bedzie płacic uczniom za chodzenie do szkoły....

"Wystarczy kupić porządny plecak, a nie szmacianą chińska torbę z lanserską naszywką." Nie mów tego na głos bo Morawiecki jeszcze da dodatkowe 500zł na plecaki.

"W tym roku porozpadały się, bo albo były źle wykonane albo dostał je już w nieco gorszym stanie" - na początku roku widziała jakie bierze książki, jeśli były w złym stanie mogła reklamować - teraz dziecko rozwaliło i ma pretensje że musi płacić za książkę...

jestem bibliotekarzem i to co widze na koniec roku powala, podreczniki sa tak zniszczone ze czasem sie brzydze je dotknac...nie moge patrzec na takie marnotrawstwo ....na ktore wszyscy pracujemy....nie powinny byc DARMOWE...a teraz ta wyprawka 300 zł to jakas pomylka....nie długo panstwo bedzie płacic uczniom za chodzenie do szkoły....

 Bibliotekarz i pisze z bykami? Oj, kłamczuszek...

Czyżby różnice w opłatach szły na organizację strajków pseudo nauczycieli? PS. W tym roku podatnicy fundują nauczycielom 73dni pełno płatnych wakacji!

Dopóki się nie zdelegalizuje ZNP różne dziwne rzeczy będą się dziać w szkołach!

Jeślo podręcznika używa się 10 m-cy muszą pojawić się oznaki używania. Nie mówię o wandaliźmie książkowym. Nakładanie pomimo to opłaty za takie zużyte jednorocznym używaniem podręczniki sugeruje że może lepiej ich nie używać?

Dopóki się nie zdelegalizuje ZNP różne dziwne rzeczy będą się dziać w szkołach!

 Potwierdzam, ZNP i PSL szkodzą lubelskiej oświacie skuteczniej niż zjednoczona opozycja pisowskim reformom. Np. peeselowskie dyrektorki wykorzystują partyjno-rodzinne powiązania w niszczeniu najwartościowszych nauczycieli. Angażują do tego rodziców i nawet dzieci, żeby niepokornego nauczyciela ukarać i pozbawić prawa wykonywania zawodu. Wydaje mi się, że kuratorium o tym wie, ale ze zestrachu przed peeselowską mafią chowa głowę w piasek  i nic z tym nie robi. Pisanie o łajdactwie PSL-owskiej władzy to jak rysowanie znaku PW podczas okupacji.

Dostaną 300+ ;oddadzą 400 za "bezpłatne podręczniki" książki i będą zadowolone. Brawo PiS.

Szkoła nie ma prawa nie wydania uczniowi świadectwa !! Świadectwa szkolne są bowiem na mocy art. 11 ustawy o systemie oświaty dokumentami państwowymi, a wstrzymywanie takowych jest - zgodnie z art. 276 Kodeksu Karnego - karalne. 

Twoje dziecko dostanie po wakacjach ten zniszczony podręcznik. Jak szkoła ma się wywiązać z obowiązku trzyletniego użytkowania przez 3 lata jak rodzice i uczniowie nie szanują wypożyczonych książek. Najlepiej narobić krzyku jak to mnie krzywdzą. A nauczyć dziecko szanować ksiązki to już za duzy wysiłek.

Ja proponuję,żeby popierający takich rodziców zrobili składkę i załozyli fundusz na zakup nowych książek

"Dostaną 300+ ;oddadzą 400 za "bezpłatne podręczniki" książki i będą zadowolone. Brawo PiS." "W przypadku starszych klas to dyrektorzy szkół naliczają opłaty. " Czytaj niedouczony "Kubo" ze zrozumieniem i nie fafluń się bo tylko wydajesz o sobie złe świadectwo .. PS. A dyrektorzy to samo PO, PSL a na pewno ZNP.

Co się mamuśka i tatuś sadzi że musi płacić, trzeba dziecko opierniczyć to nie będziecie musieli dopłacać. Jak zapłaci rodzic za zniszczenie książki, to w następnym roku będzie pilnować dziecko by nie niszczyło. Rodzice są bardzo roszczeniowi. Dostajesz książki za darmo źle bo zniszczyłeś/aś i każą płacić, wcześniej trzeba było kupować samemu też był źle. Pamiętam że jak kupiłem książkę nową do szkoły to dbałem o nią bo za rok mogłem sprzedać prawie za tą samą kwotę ale gdy zniszczyłem to juz była dużo niższa kwota. Wróćmy do płatnych książek i wtedy jak rodzic wyda kilka stówek a po roku weźmie tylko 100zł za całość bo dziecko zniszczyło książki to wtedy spierze pasem dupsko i będzie ok. ludzie róbcie zdjęcia zniszczonych książek z poprzedniego roku i nikt wam nie zarzuci że zniszczeliście.

nas nie za***yły.... jak sie gubi to zawsze glupota

To wg nasich bezpłatny POdręcznik kosztuje kilkaset PLN. Nie ma to jak nasi propaganda.