Gdzie te czasy, kiedy będąc nauczycielem, wychowawcą zarabiałem 750 zł, a żona w sklepie 1200. Nawet przemyśl nikomu nie przeszło, że można by strajkować. Po 10 latach odszedłem ze szkoły. Każdy ma prawo wyboru. Nie pasuje to do Biedronki na kasę lub rozkładać towar na półki. Niestety 90% nauczycieli nie nadaje się do innej pracy. Są niereformowalna, co idealnie pokazuje serial Ranczo...
|
|
ZNP: "Rozważane są dwa terminy strajku, obydwa dotyczą egzaminów, jeden to blokowanie egzaminów ósmoklasistów i gimnazjalnych, drugi bardziej odległy, maturalny. Do strajku dojść niestety musi." - dlaczego "MUSI" ???
|
|
Czy "nauczyciele", ci od ZNP, nie zdają sobie sprawy, że tracą resztki zaufania i szacunku u uczniów i rodziców? Dla mnie to obecnie zawód godny pogardy. Ciągle za mało? Zmienić pracę.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|