Ja skończyłem Staszica i na studia jadę do Krakowa, z mojej klasy chyba 4 osoby pozostały w Lublinie studiować. Liczy sie prestiż uczelni i możliwość podjęcia pracy w czasie studiów zgodnej z kierunkiem nauki. W Lublinie to nieosiągalne
|
|
Jaki prestysz? Liczy się tylko to, co naprawdę potrafisz, po każdej uczelni można być pasjonatem tego co robisz, albo leserem prześlizgującym się po marginesach.
|
|
Farmacja to dno najgorsze
|
|
a ja idę na WSEH w Bielsku i wybrałam Ekonomię :)
|
|
ja wyjechałam do Wrocławia i tu studiuje na DSW design i marketing :) fajny kierunek
|
|
Jak najdalej od Lublina. Szkoda czasu na studia w tym mieście. Wszędzie tylko nie tam.
|
|
Podobno jeszcze Kul otwiera pielęgniarstwo masakra jakaś .To już lepiej iść do zakonu przynajmniej wikt i opierunek a nie daremne szukanie pracy gdy rynek w tym zadoo & piu jest juz nasycony.No to katolicka łuczelnia doklada biedy "siostrom".
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|