Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Czy was, drodzy rodzice, tez wasi rodzice musieli tak pilnować z nauką? Jeśli tak, to widocznie leserstwo wasze dzieci odziedziczyły w genach. Jeśli nie, to może czas przyjrzeć się własnym umiejętnościom wychowawczym - gdzieś od dawna popełniacie błąd, który nabrzmiał jak wrzód w sytuacji zagrożenia koronawirusem.
 Pilnowanie a nauczanie to dwie odrębne sprawy. Gdyby wystarczyło pilnować dzieci to szkoła byłaby zbędna. Jest wiele zagadnień, które nauczyciel musi wytłumaczyć, omówić itd. Nie każdy rodzic ma wszechstronną wiedzę by mógł wytłumaczyć dziecku wszystkie przedmioty. Nauczyciele uczą się kilka lat jak uczyć danego przedmiotu (jednego lub dwóch) a rodzic ma umieć wszystkie? I tak przy okazji to nie wszyscy nauczyciele podjęli się zdalnej pracy z uczniami. W sp nr 8 w Chełmie moje dziecko ma mieć zajęcia tylko z techniki.... reszta leży
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani z dziekanatu na jednej z lubelskich uczelni powiedziała mi, że najlepiej by  było  gdyby CAŁY ROK wystąpił o roczny URLOP DZIEKAŃSKI tak , aby wznowić zajęcia za rok począwszy od semestru letniego. Istnieje poważna obawa, że ze względu na dużą ilość zajęć praktycznych na uczelni nie da się w sposób skuteczny dokończyć semestru letniego i przeprowadzić sesji szczególnie jeśli przerwa w zajęciach bęzdzie trwała dł€żej niż 2 miesiące.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy was, drodzy rodzice, tez wasi rodzice musieli tak pilnować z nauką? Jeśli tak, to widocznie leserstwo wasze dzieci odziedziczyły w genach. Jeśli nie, to może czas przyjrzeć się własnym umiejętnościom wychowawczym - gdzieś od dawna popełniacie błąd, który nabrzmiał jak wrzód w sytuacji zagrożenia koronawirusem.
Pilnowanie a nauczanie to dwie odrębne sprawy. Gdyby wystarczyło pilnować dzieci to szkoła byłaby zbędna. Jest wiele zagadnień, które nauczyciel musi wytłumaczyć, omówić itd. Nie każdy rodzic ma wszechstronną wiedzę by mógł wytłumaczyć dziecku wszystkie przedmioty. Nauczyciele uczą się kilka lat jak uczyć danego przedmiotu (jednego lub dwóch) a rodzic ma umieć wszystkie? I tak przy okazji to nie wszyscy nauczyciele podjęli się zdalnej pracy z uczniami. W sp nr 8 w Chełmie moje dziecko ma mieć zajęcia tylko z techniki.... reszta leży
 Połóż rękę na sercu i napisz, czy zadawane teraz zadania wprowadzają nowe zagadnienia, czy bazują na tym, co nauczyciel wprowadził wcześniej w szkole.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest coś takiego jak edukacja domowa. Rodzice nie muszą kończyć studiów, by tak uczyć. Wystarczy, że sami choćby podstawówkę skończyli. Robicie z dzieci kaleki, prowadzicie za rączkę, to nie miejcie teraz pretensji, że same nie potrafią brać odpowiedzialności za własną naukę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rok temu przez 3 tygodnie nie było lekcji. Teraz chociaż jest zadawane. Problem jest w tym, że cudownym rodzicom nie chce się zajmować dzieckiem. Jeszcze trzeba obiad ugotować, bo nie zjedzą w szkole czy w przedszkolu. Do roboty rodzice!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowna Pani "Baśka", jestem nauczycielką w Szkole Podstawowej nr 8 w Chełmie i pragnę Panią poinformować, że uczniom czterech klas wysłałam zadania do wykonania w domu i od dwóch dni czekam na odpowiedź. Taka jest prawda obiektywna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja próbuje wysłać dziecku zadaną pracę na maila nauczyciela i od klilku godzin zapchana skrzynka :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A Twoje dziecko jeszcze chleb piecze żebyś ty nie misiała .Super sie tak poepszy ja sie problemu nie m bo sie siedzi w domciu na 4 litetach.Do roboty a potem odrabiac z t3ką dzieci te wszystkie zdalnie zadane lekcje.Wiecznie macie z górki i tylko pouczać potraficie trochę empatii dla pracujących rodziców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Syn 4 klasa siedzi w domu sam -od 7 do 17. Ma przygotowane zadania, co potrafi robi, nowy materiał przychodzę  i tłumacze po pracy. Resztę  sprawdzam. Potem szykuje obiad tak aby mogł sam podgrzać . Zrobie coś jeszcze w domu i padam .... Nie mam czasu z nim.nawet porozmawiac :( Nie ma minuty abym w pracy chwilke sie nie zastsanowila czy wszystko u Niego ok ? Jest mi go szkoda.  Podczas  atrajku nauczycieli siedzieli na placu zabaw, wśród rówieśników. A teraz zamknieci odizolowani, nie do końca rozumiejący sytuację. Dla nas dorosłych jest to truda sytuacja dla naszych dzieci również - bądżmy dla siebie wszyscy bardziej wyrozumiali i wyluzujmy trochę.  Jutro po pracy  nie otwieramy książek ..pobędziemy ze sobą:) 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak sobie zrobisz dzieci to będziesz wiedział o czym piszesz. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy twoje dziecko musi skończyć szkołę jak mu ciężko to do łopaty brakuje ludzi będzie mu lżej 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
DRODZY POLACY TAM GDZIE NAS 2 JUZ KLOTNIA I ZDANIA PODZIELONE WSZYSCY NA SWIECIE NAS ZNAJA Z TEGO ZJAWISKA CZY NIE LEPIEJ CIESZYC SIE Z KAZDEGO DNIA ZE ZYJECIE JESTESCIE ZDROWI I WASZE DZIECI TEZ WIEM ZE WAM CIEZKO SA SAMOTNE MATKI TRUDNE DZIECI ALE TO TYLKO EPIZOD W ZYCIU ZAPOMNICIE O NIM SZYBKO NIC SIE NIE STANIE NIC JAK NAWET BEDA MIALY ZALEGLOSCI DZIECI CZY SZKOLA MATURA STUDIA SA NAJWAZNIEJSZE? MOZE ZOSTAWCIE WSZYSTKO I W KONCU NADROBCIE EMOCJONALA STRONE Z DZIECMI ONE TAJ SZYBKO UROSNA I ODEJDA BUDUJCIE WIEZI NIE KARIERE TERAZ WE WLOSZECH ROZNOSI SIE PLACZ TYSIACA LUDZI ZS SWOIMI BLISKIMI KTORZY ZMARLI NIE TYLKO TO RODZICE CZY DZIADKOWIE SA TEZ DZIECI ZATRZYMAJ SIE I ZAPYTAJ SIEBIE SAMEJ KIM JESTEM PO CO TU JESTEM DOKAD POJDE JAKBYM UMARLA UMARL JAK MOGE POMOC DZIECKU W TYM DYLEMACIE
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam nadzieję, że Kuratorium weźnie się do roboty i sprawdzi szkoły jak realizują zdalne nauczanie. Nauczyciele wzajemnie się ścigają, który więcej zada i tym samym zyska w oczach Dyrekcji. Nawet z w - f,u są zadawane prace domowe w formie pisemnej - to przeraża. Zapraszamy do Puław.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakie kamery? Na czyim sprzęcie? Część osób jest kompletnie oderwana od rzeczywistości. Patole przepili 500+ a dzieci nawet kompa nie mają, więc o czym tu mowa. Co ma strajk z tamtego roku, z koronaferiami. Przecież to rząd wprowadził, a nie nauczyciele czy szkoły. Było posłuchać w tamtym roku nauczycieli, jak mówili o brakach. A nie teraz bulgotać. Nie martwcie się teraz o nauczycieli, swoje dzieci wykształcą, a reszta zapłaci i to słono.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Muszę powiedzieć że jestem zszokowana ilością prac domowych. Mam piątkę dzieci. Najmłodsza 9 lat chodzi do trzeciej klasy i jeszcze nie jest tak źle około dwóch godzin dziennie. Lecz już mój syn który chodzi do 6 klasy spędza nad lekcjami od 11 do nawet 17 nie robiąc sobie żadnej przerwy od pracy. Często powtarza że chce wrócić do szkoły. Ja sama jestem zszokowana. Zwłaszcza z projektem z muzyki czy zadaniami z w f . Oboje dobrze się uczą ale mojemu synowi trudno się tak uczyć. Mam jeszcze córkę w 8 klasie. Zawsze miała problem z nauką z matematyki czy z polskiego. Nie jest łatwo pomóc jej w nauce. Bo 15 latka nie nauczy się sama przedmiotu który ledwo jej wychodzi. Zwłaszcza że czuje wielki stres o egzamin 8 klasistów. Trudno mi bo mąż wychodzi do pracy a ja muszę zajmować się domem , dziećmi i pomagać im w nauce. Kolejny problem to że jestem w 8 miesiącu ciąży i w każdej chwili mogę zacząć rodzić. Mam jeszcze dwójkę dzieci jedno 6 latek chodzi do zerówki. Wszystko proste tylko kto przeczyta mu polecenia ponieważ nie jest na tym poziomie by móc czytać. Zwłaszcza że zadane jest czytanie i to rodzić musi pomóc przecież samo się nie nauczy czytać to samo z pisaniem. Mam jeszcze 3 latka ale dosyć trudno mi się nim opiekować przy tej nauce. Jednak najwięcej pracy mają starsi od 4 klasy w górę , pozwoli się nie wyrabiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam nadzieję, że Kuratorium weźnie się do roboty i sprawdzi szkoły jak realizują zdalne nauczanie. Nauczyciele wzajemnie się ścigają, który więcej zada i tym samym zyska w oczach Dyrekcji. Nawet z w - f,u są zadawane prace domowe w formie pisemnej - to przeraża. Zapraszamy do Puław.  
 niech kuratorium zapewni wszystkim dzieciom i nauczycielom komputery i dostęp do internetu i wtedy mogą sobie sprawdzać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...