KUL ogłosił kiedy zacznie kształcić lekarzy. Jest zgoda ministra Czarnka

Absolwenci studiów medycznych kiedy będą podpisywać klauzulę sumienia? Czy tak jak jeden profesor będąc zaawansowanym emerytem czy wcześniej np. po zdobyciu specjalizacji ?

zaczną na KUL a specjalizację zrobią w Toruniu czyli będzie jedna specjalizacja ginekologia

No to ktoś powinien polecieć,przynajmniej ze względów etycznych.To się nazywa nepotyzm.Minister,bedac pracownikiem wyraza zgodę.Ale nie w tym rzecz.Ostatnio strna KUL nas karmi i co widzimy: 1.KUL podpisał porozumienie z Gemelli i Uniwersytetem „La Sapienza" ws. badań==W poniedziałek, 6 czerwca 2022 r. w Rzymie KUL podpisał porozumienie o współpracy z Uniwersytetem „La Sapienza" oraz Polikliniką Gemelli. W spotkaniu wzięli udział Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek 2.W najbliższym czasie przedstawimy konkrety dotyczące oferty edukacyjnej dla Polonii i Polaków za granicą oraz rozpoczniemy rekrutację – zapowiedział rektor Katolickiego Uniwersytetu Jana Pawła II ks. prof. Mirosław Kalinowski podczas spotkania w Ambasadzie RP w Paryżu. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek 3,Sukces KUL na Kapitolu w USA Instytut Nauk o Zdrowiu KUL nawiązał ścisłą współpracę z Medical College of Wisconsin w Stanach Zjednoczonych w zakresie wymiany akademickiej i badań medycznych, głównie w zakresie onkologii.Dr Katarzyna Czarnek z Instytutu Nauk o Zdrowiu KUL i Stanisław Pisarski Pełnomocnik Rektora KUL ds. strategii zapoczątkowali współpracę Katolickiego Uniwersytetu Jana Pawła II z MCW w zakresie wymiany akademickiej i badań medycznych, głównie w zakresie onkologii. - Otwiera to zupełnie nowe perspektywy przed naszą uczelnią, a zwłaszcza przed jej naukowcami i studentami nowo tworzonego kierunku lekarskiego - podkreśla dr Katarzyna Czarnek. Ludzie czy to nie paranoja.Kto placi za te bilety.Minister czy rektor. Minister udziela zgody na utworzenie kierunku a zastępcą dyrektora Instytutu Nauk o Zdrowiu jest dr.Czarnek (zona)Dodam,że jest to jedyny instytut na KUL,posiadajacy zastepce dyrektora w dodatku w stopniu doktora. Z dorobku p.Czarnek mozemy przeczytac: udzial w konferencji w 2012 ***s://pracownik.kul.pl/katarzyna.czarnek/dorobek długie lata praca w dziekanacie a kariera zaczela sie rozwijać w ostatnim czasie, Dodam,ze swego czasu głosno mowiło się o nepotyżmie na uczelniach i zatrudnianiu całych rodzin.Ks.Rektor jak widać nie widzi problemu I potem sie dziwią,że nikt nie chce na kul studiować,ze sie zle mówi. Powiem tak .Ludzie na KUl,też są osoby,któryn sie to nie podoba.

1) Gdyby to był rozumny "zwyczajny minister" w kraju niewyznaniowym, to by nie zezwolił na to, aby w tym samym mieście obok już od dawna istniejącej uczelni lecznictwa, wielkiego "Uniwersytetu Medycznego", tworzyć jeszcze na przemożnie "humanistycznym uniwersytecie" dział medycyny - na podstawie środków uzyskanych z podatków. 2) Jest pewna zasada uczciwości (oraz prawna), że nikt nie powinien być sędzią we własnej sprawie. KUL nie jest jednak obecnie ośrodkiem uczciwości. 3) Polska Komisja Akredytacyjna po prostu nie sprzeciwia się, bo co jej szkodzi zezwolić i tak później będzie oceniać uczelnię i wydziały, a na razie nie ma co oceniać. "Pozytywna rekomendacja Komisji" - to przekłamanie. Ta "komisja" nie rekomenduje zakładania, tylko nie sprzeciwia się. 4) Nieco też przekłamuje rzecz p. Kalinowski z KUL. Potrzeby społeczne to nie trwonienie środków na dwie "medycyny", ale co najwyżej rozwijanie Uniwersytetu Medycznego, który nb. stoi o wiele wyżej w "rankingu uczelni" niż KUL.

Teraz każdy doktor, mba po collegium hummanum będzie mógł z dzieci zrobić absolwentów kierunku medycznego, karetki się zapełnią, "lekarzami bez teki" jak rząd... Bo lepu na poziom specjalizacyjny nie zdadzą.

na grypę - ojcze nasz, na przeziębienie - 3 koronki, na raka - na trzy zdrowaśki do pieca... Polska w ruinie. ps. czy klauzula sumienia będzie obowiązkowa?

Prawdopodobnie dominować ma jedna specjalizacja. Jak leczyć księży ,pedofili oraz stosowanie antykoncepcji. Wpadek już nie będzie.

Prawdopodobnie dominować ma jedna specjalizacja. Jak leczyć księży ,pedofili oraz stosowanie antykoncepcji. Wpadek już nie będzie.

 Zadanie tego przedsięwzięcia to zapewne głównie: 1) mnożenie "autorytetów moralnych" (i, tym razem, dodatkowo "medycznych") by popierać nauki p. Wojtyły wynikające z jego natręctw związanych z życiem płciowym i mnożeniem się, i 2) zarabianie na chętnych, zwłaszcza z zagranicy, do łatwiutkiego uzyskania "papierów na doktora".

Każdy może powołać do życia uczelnię o jakimś tam kierunku! Problemy zaczynają się mnożyć w chwilą rekrutacji grona dydaktycznego! Studia medyczne, to nie "uczelnia" p(osła) Ryszarda Czarneckiego! Moja niegdyś kochana Alma Maret wsiąkła w bagno nie dostrzegając skali upadku!