to tera na kase do biedry buhahahah
|
|
@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.
|
|
Gratulacje dla wszystkich :-)
|
|
@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.Czyli de facto to promowanie darmozjadów. Siedzą pierdzą w krzesła, nic z ich "pracy" w rzeczywistości nie wynika. To takie bezproduktywne pasożyty jednym słowem. |
|
@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.Takie dochtory ze śmiesznych kierunków potem na budowach zap...ją. Mieszają zaprawę wiertarką, bo nic konkretnego nie umieją robić. |
|
@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.Oczekiwałbym: publikacji (artkułu zapowaiadającego) osiągnięć i rysu prac, w które poszły te miliony zł, co robią Ci ludzie na UMCS (także na innych SzW). Następnie te dekoracje. Stroje i niezbyt śwież(rz)e i zdrowo wyglądające oblicza, na światowo-europejskim poziomie. W rankingach UMCS mieści się w pierwszym ... TYSIĄCU?? Pozdrawiam wszystkich, pana reaktora.Prawdziwa troska |
|
@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.Widzisz tacy ekspedienci przynjamniej wykonują jakąś pożyteczną pracę. Na ich pracę jest prawdziwe zapotrzebowanie. Co robią ci habilitowani i dokotorzy oprócz produkowania makulatury ? Ano nic. W dodatku takich bezużytecznych nierobów utrzymują ludki pracujące na kasach w biedrze i zwykli robole. |
|
Tylko żebyś się nie zdziwił/ła. Popatrz sobie na fotki lżej Ci będzie - na takich obiboków idą twoje podatki. Dzięki tobie oni mają z czego żyć. Sami niczego nie wypracowują, tylko przejadają to co wypracowali inni. Wszystkie i całe ich osiągnięcia to kupy papieru składowane w uczelnianych bibliotekach. Nic poza tym.@gość - nie martw się, nie będziesz miał konkurencji na rynku pracy ekspedientów. Żeby uzyskać stopień doktora habilitowanego trzeba de facto pracować na uczelni. Szereg doktorów także pracę na uczelni znajduje.Oczekiwałbym: publikacji (artkułu zapowaiadającego) osiągnięć i rysu prac, w które poszły te miliony zł, co robią Ci ludzie na UMCS (także na innych SzW). Następnie te dekoracje. Stroje i niezbyt śwież(rz)e i zdrowo wyglądające oblicza, na światowo-europejskim poziomie. W rankingach UMCS mieści się w pierwszym ... TYSIĄCU?? Pozdrawiam wszystkich, pana reaktora.Prawdziwa troska |
|
Już komentujących zapiekły 4 litery, to że wy nic nie osiągneliście i pracujecie na kasie czy na budowie, nie oznacza że każdy jest takim głąbem żeby zdobyć tytuł doktora trzeba włożyć wiele trudu, zapewniam was że pensje mają o wiele lepsze niż wasze.
|
|
nie do biedry tylko do lidla, tam większe stawki; tylko czy przyjmą? np takiego dochtora politologii; student po zawodówce ma większą szansę na robote niż dochtor humanista; co za czasy???????????
|
|
Dzisiaj doktorat w Polsce moze zdobyc byle kretyn /-ka (taka jest prawda o poziomie naszego szkolnictwa), ktory wszystko "kuje na pamiec", a ze pamiec u niego krotka a umiejetnosc rozumienia czytanego tekstu i analizy faktow u niego bardzo slaba to pozniej taki delikwent nadaje sie jedynie do lopaty itp jezeli tylko fizycznosc mu na to pozwala, poprostu do prac wymagajacych wiekszego zaangazowania intelektualnego nie posiada on kompetencji;p
|
|
Już komentujących zapiekły 4 litery, to że wy nic nie osiągneliście i pracujecie na kasie czy na budowie, nie oznacza że każdy jest takim głąbem żeby zdobyć tytuł doktora trzeba włożyć wiele trudu, zapewniam was że pensje mają o wiele lepsze niż wasze.Sierotko ja mam 2 fakulce skończone z dobrymi wynikami, na kasie ani na budowie nie pracuję, ale niestety wiem ile warci są tacy doktorzy i profesorowie. De facto oni poza pisaniem swoich abstrakcyjnych i rzeczywiście najzupełniej bezużytecznych tzw "prac naukowych" nie wnoszą dla tego społeczeństwa i państwa nic konkretnego. Egzystują sobie na tych śmiesznych uczelniach jak rybki akwariowe w szklanej bańce. Niczego nie dają, natomiast na ich utrzymanie zrzucają się te jak to ujmujesz "głąby" i pracodawcy tych "głąbów". Gdyby nie te "głąby" to twoi uczeni z głodu by zdechli. Ponieważ jak praktyka pokazuje ci ludzie nie potrafią poza bezsensownym przepisywaniem książek i tworzeniem nikomu niepotrzebnych kolejnych książeczek swojego autorstwa, zrobić czegokolwiek sensownego i użytecznego. To nie zazdrość tylko smutna rzeczywistość. Szczerze to mam więcej szacunku dla takiego doktorka zasuwającego na budowie niż gamonia i lenia tkwiącego w uczelnianym foteliku bezczynnie. Oddychanie, pukanie w komputerku i przekładanie papierków to nie żadan uczciwa praca. Tak jak już wcześniej ktoś napisał - może ty nam wskażesz co takiego ci "uczeni" zrobili pożytecznego dla rozwoju państwa i społeceństwa ? ...oprócz życia na koszt normalnie pracujących "głąbów" ? Możesz nam coś tu opisać ???? |
|
dr Denys Gornichar - ten ukrainiec w ogole mowi po polsku? Mam powazne watpliwosci slyszac na lubelskich uczelniach (szczegolnie na UMCS -ie) czesciej ukropskie chechlanie niz jezyk polski.
|
|
Już komentujących zapiekły 4 litery, to że wy nic nie osiągneliście i pracujecie na kasie czy na budowie, nie oznacza że każdy jest takim głąbem żeby zdobyć tytuł doktora trzeba włożyć wiele trudu, zapewniam was że pensje mają o wiele lepsze niż wasze.Może napisz nam jaki pożytek jest, z tego "trudu" doktorantów i habilitantów ??? Prosimy bardzo. Pensje tychże są wyższe ? Oczywiście ...bo żeby takim pasożytom dać, zabiera się głąbom. Twoi mocno strudzeni doktorzy i habilitowani nie robią niczego pożytecznego. Oni są w świetnej większości zupełnie niepotrzebni. Zresztą wielu obecnych profesorów również nic sobą nie reprezentuje i stanowi tylko przysłowiowy czyrak na d....pie społeczeństwa. Ot i cała tajemnica geniuszu gospodarki. |
|
Te dzisiejsze doktoraty, to jak magisteria trzydzieści lat temu
|
|
Do wszystkich piszących, że pracownicy naukowi niczego pożytecznego nie robią - może w waszym mniemaniu, gdzie za pożyteczne uznaje się jedynie proste produkowanie towarów konsumpcyjnych, faktycznie nie. Dla was istotnie, nic nie jest warte kształcenie innych i poszerzanie stanu wiedzy. W życiu żadnej ambitniejszej książki nie przeczytaliście, bo po co - jest telewizja, "Trudne sprawy" i codzienne seanse nienawiści przeciw inteligencji w tvpis. Tyle tylko, że świat bez nauki byłby w dalszym ciągu światem, w którym siedzielibyście w jaskiniach. Ci który piszą że aby napisać doktorat wystarczy przepisać kilka książek słow po prostu brak - pewnie w życiu ani jednej książki nie przeczytali.
|
|
Większość komentarzy pokazuje, dlaczego pis w Polsce wygrywa wybory. Motłoch kupiony za 500 plus uznał się za kogoś lepszego od wykształconych ludzi, dlatego, że taki sam motłoch jak oni rządzi.
|
|
Jednym słowem - zlikwidujmy szkoły wyższe, po co nam inteligencja. Skoro sami nie mamy potrzeb intelektualnych, wszystkich zrównajmy do naszego poziomu! Bądźmy państwem ekspedientów i konserwatorów powierzchni płaskich, bo tylko tacy są użyteczni.
|
|
Do wszystkich piszących, że pracownicy naukowi niczego pożytecznego nie robią - może w waszym mniemaniu, gdzie za pożyteczne uznaje się jedynie proste produkowanie towarów konsumpcyjnych, faktycznie nie. Dla was istotnie, nic nie jest warte kształcenie innych i poszerzanie stanu wiedzy. W życiu żadnej ambitniejszej książki nie przeczytaliście, bo po co - jest telewizja, "Trudne sprawy" i codzienne seanse nienawiści przeciw inteligencji w tvpis. Tyle tylko, że świat bez nauki byłby w dalszym ciągu światem, w którym siedzielibyście w jaskiniach. Ci który piszą że aby napisać doktorat wystarczy przepisać kilka książek słow po prostu brak - pewnie w życiu ani jednej książki nie przeczytali.Bądź tak łaskaw/łaskawa i napisz nam tutaj co takiego pożytecznego zrobili ci nowokreowani doktorzy i doktorzy habilitowani ? Proszę o konkrety. Zamiast płakać i obrażać szaraczków napisz nam tutaj co ci "inteligenci" dają od siebie. Biorą wiele, a co dają innym ??? |
|
Kształcenie studentów chociażby? Chyba że studia wyższe nie są potrzebne?
|
Strona 1 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|