Samorządy zapłacą za strajk nauczycieli?

2 miesiące wakacji ,ferie zimowe ferie świąteczne 18 godzin pracy średnio 65zł za godzinę. Brak zaangażowania w pracę- mam dzieci w różnych szkołach to widzę. Na palcach u jednej ręki można policzyć dobrych nauczycieli. Wstyd poziom nauczania tragiczny. Wstyd strajkować trzeba się zaangażować w pracę bo dzieci świetnie oceniają

Patrzę na pracę nauczycieli od lat bo mam dzieci w szkole. Kilku dobrych się przewinęło reszta odwala swoją robotę kosztem dzieci. Trzeba korepetycje płacić bo nauczyciel niewydolny albo na zwolnieniu bez przerwy wstyd. Opinia wielu rodziców

Bardzo biedna grupa społeczna. Na okrągło dni wolne ferie, wakacje , święta. Rozmawiam z wieloma rodzicami i dochodzimy do wniosku, że w szkołach powinno pozostać garstka dobrych, oddanych, pracowitych nauczycieli, a reszta leni co patrzą na zegarek znudzeni i nieudolni powinni poszukać innego zatrudnienia , a to właśnie ci nieudolni protestują i krzyczą najgłośniej.

Poziom nauczania w porównaniu z poprzednimi latami tragiczny. Nikt nie prowadzi w szkole dodatkowych zajęć , kółek zainteresowań bo po co? Odwalić te 18 godzin i do domu, kogo teraz obchodzą dzieci. Kiedyś nauczyciel prowadził kółka zainteresowań, ZHP, bale, wyjścia do muzeum, teatru. Teraz liczą tylko te pieniądze, a poziom nauki tragiczny. A mówią , że to powołanie. Dzieci nie mają zadanych prac domowych. Zero dyktand, sprawdzianów, bo pani się nie chce sprawdzić tak tłumaczą dzieci. Pisanie rozprawek od gimnazjum przez całe liceum i tyle. Poziom przedszkolny w tych reklamowanych szkołach i liceach. A teraz kwiecień koniec nauki. Brawo

Świetna nauka dla dzieci. Strajkować

Jak te biedule przeżyją jak im nie zapłacą? Tacy ubodzy

Tyle stracą za jeden dzień?? 200 zł za jeden dzień x30 dni. To ile zarabiają? Rzeczywiście biedni...

Jak czytam ten artykuł to nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ktoś tu na głowę upadł. Jak dyrektor będzie decydował przydzielał np. nagrody. Jakie nagrody przecież nagrody są za pracę i wybitne osiągnięcia a tu za co za strajk. Nieźle.!!! Wiedzę że Ci nauczyciel to jacyś nadludzie wszystko im się należy, a wyników w nauce dzieci brak, wystarczy zobaczyć statystyki egzaminów. Ale przecież to zawsze dzieci głupie. Żal!! patrzeć i słuchać!!!

Teraz strajk, święta, 2 miesiące wakacji. A kiedy praca?

Dzieci teraz nie mają szansy na rozwój, bo przez cały rok nikt się nimi nie zajmuje. Niski poziom nauczania , schematy, brak kół zainteresowań, wieczne odwalanie 45 minut pozornej nauki. Stąd słabe noty egzaminów, a później słabi studenci i koło się kręci.

Próżniaki tak tak do was piszę

Drodzy rodzice ja jestem uczennicą i postaw się w roli nauczyciela gdy przez 45 minut Musisz zmagać z bandą bachorów które wrzeszczał dokuczają i i wyzywają nawet nauczycieli nauczyciele chcą chcą coś nam przekazać ale gdy uczniowie nie dadzą im dojść do głosu to nie ma sensu

Zgadzam się całkowicie. Ten protest to przegięcie.

          Uczę w szkole miejskiej od ponad 30 lat, NIE wezmę udziału w strajku z 3 powodów: 1. jest to bardzo zły przykład dla uczniów, antywychowawczy, oficjalnie w strajku nie chodzi o cele ideowe (z historii znamy strajki szkolne, uczniowskie: we Wrześni i w wielu miejscach Wielkopolski o nauczanie w języku polskim, w Miętnem o obecność krzyża w szkoleh oraz nauczycielski strajk głodowy o utrzymanie odpowiedniej liczby godzin nauczania historii), 2. jest to strajk polityczny, nauczyciele zostali wciągnięci w przedwyborcze gierki polityków (prawie każdy człowiek ma swoje sympatie polityczne, ale działania rządów z różnych opcji powinno się oceniać sprawiedliwie, w prawdzie -poprzednia ekipa nie poprawiła losu nauczycieli 3. ten strajk jest aktem terroru wobec uczniów i ich rodziców- dzieci i młodzież ma prawo do systematycznej i spokojnej nauki 4. Ostatni powód to.... "kwestia smaku"          Równocześnie chcę zaświadczyć, że nauczyciele naprawdę dużo pracują, to nie tylko te 18 godzin przed tablicą - to występ i jednocześnie walka o ciszę, o prawo do skupienia na lekcji (często serce łomocze, jak po ciężkiej fizycznej pracy -w zależności od klasy), a poza tym występem są przygotowania, siedzenie przed ekranem komputera, sprawdzanie prac -średnio znacznie dłużej niż 40 godzin w tygodniu, często w nocy. Pozdrawiam wszystkich. Mam nadzieję, że do strajku NIE dojdzie,

Szkoda że nikt nie patrzy na księgowych oświaty .. że przez strajk będę mieć o wiele więcej roboty. Nadgodziny w wyrównywaniu pensji a nikt im za nadgodziny nie zapłaci...

A dzieci z niepełnosprawnością intelektualną, subwencja miesięczna to ponad 5 tyś miesięcznie. Dyrektor subwencje przyjmie i nagrody wręczy. Przecież to już jest kradzież i to najgorsza z możliwych bo OKRADANIE OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH