"Musimy postawić na jakość" --czyli co?do tej pory zielona szkółka rolna wypuszczała samych głabów po maturze z doktoratem? jesteście żałosni
|
|
Ha ha ha a dotychczasowi doktorzy?.
|
|
A co z doktorami. Którzy pokonczyli studia, mają lepsze wyniki niż niejeden adiunkt czy profesor i nie ma dla nich miejsca? Czemu oni nie zasilaja kadry??? Wywiady do mediów brzmią pięknie, a rzeczywistość jest przykra.
|
|
Chcieli dobrze, wyszło jak zwykle. Ktoś chyba nie do końca przemyślał odpowiedzi Pana Rektora...
|
|
Wracam właśnie z konferencji weterynaryjnej z Łodzi i po dwóch dniach wspaniałych wykładów z profesorami i doktorami, którzy oprócz pracy naukowo-badawczej sypią z rękawa bardzo ciekawymi przypadkami klinicznymi, czytam taki artykuł i co myślę? Kształcenie doktorów tylko po to żeby grzali stołki na uczelni, przyszli na zajęcia, wyklepali prezentację sprzed ponad 15 lat (sic!) i wrócili znów do grzania stołka. Moim zdaniem postawienie na jakość jest świetnym pomysłem, ale z drugiej strony takie promowanie zostania na uczelni i zrezygnowania z praktyki lekarskiej w przypadku medycyny weterynaryjnej jest błędem i przekłada się to na jakość nauczania studentów...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|