Gwoli wyjaśnienia Kabaret Snobów przyjechał w składzie pomniejszonym i epizody grałem ja oraz największy - syna Mariusza - Michał Łysiak ze Świerszczychrząszcza. Poza tym to nie były tylko moje wejscia drugoplanowe, bo np. koledzy Świerszcze grali numery Snobów. Impreza była wspólnym pomysłem moim, świerszczy i mimiki.
pozdrawiam i dziękuje za liczne przybycie, a artystom za występ! ))
Łukasz Szymanek
|
|
Szanowny Panie Redaktorze!
Proszę się przyznać - czy był Pan na całym poligonie? bo z Pana relacji wynika, że załapał się Pan na ostatnią godzinę imprezy. Istotnie - Kabaret Snobów wyśmienicie bawił publiczność, która jednak - proszę nie zapominać - była wcześniej przez ponad godzinę rozgrzewana rozmaitymi "niespodziankami": np. Łukasz Szymanek grał w skeczu "bomba" kabaretu Świerszczychrząszcz, a Świerszcze świetnie radzili sobie w skeczach mówionych a także - śpiewanych (!), choć program, który obecnie mają w repertuarze jest całkowicie z playbacku. poza tym - zdaje się, że nie zauważył Pan zupełnie obecności pianisty (ten element nie jest popularny w lubelskim kabarecie, a tutaj - owszem - się znalazł. i ku chwale ojczyzny!) oraz nastrojowych wierszy o zwierzątkach w wykonaniu wspomnianego już "Szampanka" oraz pewnej aktorki, której nazwiska niestety nie pamiętam.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|