|
uczesz się z kołtunów jak gotujesz
fuiiiiiiiiiii
|
|
|
Restauracja pana Ivo wymaga wielu poprawek. Mówię to jako klient. Wysoka opłata za rezerwację, brak możliwości rezerwacji telefonicznych (jedno wiąże się z drugim,wiadomo), jakieś limity czasowe, osobowe... człowiek się czuje jak petent, nie jak klient. Szklanki stoją do góry dnem bezpośrednio na stoliku. Pizza to jakaś pomyłka - nie da się jej jeść tak, żeby się nie rozwaliła. Lubię cienkie ciasto, ale to już przesada, to jedzenie zamienia się w serową papkę i tyle. Byłam tam ze trzy razy i wychodziłam zdenerwowana, także to koniec mojej przygody z tą wydmuszką.
|
|
|
Pan IVO juz zakonczyl karier w IVO ITALIAN NIEPRAWDARZ ??
|
|
|
A ta restauracja jest właścicieli PYZATA CHATA tam ostatnio też troszkę kuchnia daje dupy
|
|
|
I ten cały "menager" nieprzyjemny Pan, chamski ironiczny, zachowuje się jak by wszystkie rozumy pozjadał .
Nie elegancki , niechlujny . Jedzenie w Ivo jak zwykle masowe bez szału . Kelnerzy nie znający podstaw obsługi konsumenta . W środku bardzo zadymione "niby live cooking " NIE POLECAM
|
|
|
Kelnerki może i zasad nie znają, ale śliczne z nich dziewczyny, szczególnie pani Angelika i taka z tatuażem na stopie. Poza tym pasta z owocami morza - super!
|
|
|
Pan Ivo ma za sobą różne przygody kulinarne, natomiast najgorzej trafić jak coś ćpał, wtedy nie da się jeść, zero smaku, pełno wyzwisk dochodzi z kuchni no i resztę dopowiedzcie sobie sami jak ktoś go zna ..... no i oczywiście nie ma już nic wspólnego z restauracją IVO bo kłótliwy z niego człowiek jest.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
