|
Powodzenia, acz lokalizacja średnia...
|
|
|
Bylem. Probowalem. Warto! Polecam!
|
|
|
Szkoda, że w takiej lokalizacji. Tam koło bramy jest alkoholowy i często ludzi lumpy zaczepiają. Trochę strach.
|
|
|
Byłam pychotka! Miła obsługa! Brawo :)
|
|
|
czy ktos pamieta zapiekanki z krakowskiego ,schodziło sie po schodkach do piwnicy przy dawych tzw.delikatesach?najlepsze jakiekolwiek jadłem,ale to moze 30 lat temu było
|
|
|
Jeżeli zrobią równie dobre co te słynne na krakowskim Kazimierzu, z menu jak pizza, to potencjał jest. Jeśli tylko bułka z pieczarkami i serem, to mogą już się zamykać.
|
|
|
Trzeba się wybrać.... Aż ślinka cieknie
|
|
|
W nazwie mamy trzy xxx dlatego jesteśmy mocno elastyczni"Trzy X" raczej z czym innym się kojarzy (if you know what I mean). |
|
|
Jakość nie równa się z ceną... Bo cena niska a jakość wysoka :) byłem polecam naprawdę warto
|
|
|
Co to jest "poczucie przesyczenia"?
|
|
|
Szkoda, że adresu nie podano dokładnego.
|
|
|
Lubartowska 25
|
|
|
Te z Krakowskiego po schodkach w dół to klasyka światowa była.... Po nich długo długo nic i nawet za zakrętem nie widać...
|
|
|
Przed Galeria centrum zanim się spaliły budki, tam zapiekanki były suuuper....
|
|
|
Niestety jestem rozczarowana ,jedna wielka porażka, z zapiekankami nie wiele ma to wspólnego,sucha bagietka oszczędnie posypana serem,polecam zejść niżej do Tyskiego Pani Ela z mężem robi wyśmienite zapiekanki i pizze.
|
|
|
Lokal reklamuje się wstrętną, uwlaczajacą godności kobiet, grafiką.
|
|
|
Zapienkanki jak najbardziej na plus :) Dobrej jakości bułka, dużo (niezmielonych) pieczarek i sera :) POLECAM :D
|
|
|
Mega słabe logo, na pewno nie sugeruje, że o zapiekanki tu chodzi. Do tego w nazwie 3 xxx... może tu chodzi o konkretny typ klienta? Trochę rubaszny, szowinistyczny, bez wyczucia estetyki? Do tego już parę razy zabrakło bułek, a podane godziny otwarcia nie gwarantuja, ze lokal bedzie rzeczywiscie dostepny, bo nie wyrabiaja się z zakupem towaru... nie wróżę im długiej kariery.
|
|
|
Nie iddzie tam. To mrożony syf podawany przez niechlujne osoby. Kobieta która to przygotowuje najpierw powinna zadbać o higienę osobistą. Jeśli nie chcecie złapać jakiegoś roztroju żołądka nie idźcie tam.
|
|
|
czy ktos pamieta zapiekanki z krakowskiego ,schodziło sie po schodkach do piwnicy przy dawych tzw.delikatesach?najlepsze jakiekolwiek jadłem,ale to moze 30 lat temu byłoA "schodki w górę" były do szkoły muzycznej. W starych (podobno złych) czasach chadzałem i w górę i w dół. Smak i zapach zapiekanki pamietam do dziś. |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
