|
Taaa połówka za 12 zł, jutro ide sie tam upić
|
|
|
(...)
Ostatnio edytowany 27 października 2012 r. o 21:26
|
|
|
Pisowiec Buzal,czy Ci ktos zabrania otworzyc takiej knajpki???
Przy okazji mozesz sie tez ortografii poduczyc,bo i tak pies z kulawa noga do
Ciebie nie zagladnie
|
|
|
Jestem pod wrażeniem jak będę w Lublinie napewno tam zajrzę
|
|
|
żarcie przeciętne , ale właściciel buc ! ale spróbować można ... choć by z ciekawości
|
|
|
to chyba nie tam gdzie ja byłam ...żarcie porażka... .i na pewno nie pachnie tam drewnem z kominka ...bleee
jak buda z żarciem to tylko kebab na północnej
|
|
|
To prawda. Ten bar to perelka! Jedzenie jest pyszne, a pani gospodyni przemila.
|
|
|
Mięso z grilla mają wyjątkowo smaczne. Szkoda, że podczas naszej wizyty zamiast lawasz, otrzymaliśmy najzwyklejszy, pszenny chleb z folii. Jest to miejsce godne polecenia. Zaciekawił nas lead w komentowanej recenzji. Przypomina nasz . Oto nasze wrażenia sprzed miesiąca:
http://czysmakuje.bl...ik-wbic-na.html
|
|
|
wszedzie spamujesz tym swoim blogiem palancie.... |
|
|
to chyba żart.... najgorszy syf zamrażany jaki jest w Lublinie..... (na północnej "turek") A jest jeszcze gorszy 3 tygodniowy mrożony na ul. Zielonej w mieszkaniu kurczak do kebaba - Habiby !!!! tam zjesz i albo się posrasz albo masz fart.... |
|
|
Byłam ,sprobowalam i przekonalam sie ,ze same pysznosci !! ten bar to naprawde perełka !! golonka rozpływa sie w ustach i jest chrupiaca a kiszone pomidory to niebo w gebie
|
|
|
Natchniony recenzją, byłem spróbowałem... Syf straszny, właściciel gburowaty, odburkuje tylko nie zachęcając do niczego... Jedzenie zimne ni pikante ni słone, a do tego zimne. Piecyk jest, ale tylko on ratuje sytuację bo żaden zapach mięsa nie roznosi się po sali. Nie polecam nikomu.
|
|
|
''TRRK'' jestes zalosnym czlowiekiem ktory umiera z zazdrosci ... jestes konkurencja i dupkiem jestes taki odwazny to chodz do tego baru i powiedz to wlascicielowi. sam tam zjadam nie raz ,wiec nie gadaj glipot ze jedzenie zimne itp
|
|
|
najlepsze mieso z grilla jakie kiedykolwiek jadłam. Gorąco polecam:)
|
|
|
Komentarze pisze chyba grupka znajomych. Byłem tam wczoraj i ..... porażka. Smak to oczywiście odczucie subiektywne, jednak jakieś kanony chyba obowiązują Byłem w porze obiadowej, gdy wszedłem był jeden klient - na piwie, gdy wychodziłem dalej ten sam klient - na drugim piwie.więcej nikogo. Zamówiłem karczek z grillowanymi warzywami. Mięso twardawe, nieprzyprawione, warzywa także bez żadnego wyrazu. Zapłaciłem 28 zł(13 mięso i 15 warzywa) - obiad w obskurnawym barze, jednodaniowy, bez napoju.
|
|
Fajnie się zapowiada :)
|
|
|
Jadłem w gorszych miejscach ale nie było tutaj tragedii. Ludzi mało i zapachów grilla nie było czuć (nie wiem czy to zaleta czy wada) :D
|
|
|
Wybieram się tam od roku (z Warszawy trochę to trwa). W styczniu chyba zarezerwuję stolik...
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
