A dlaczego pośród gotujących celebrytów nie znalazł się jakiś przedstawiciel prężnej lubelskiej deweloperki, która też lubi sobie podjeść coś swojskiego w przerwach pomiędzy zapijaniem kawioru dom perignonem? Np. świetne placki z chomika po dewelopersku miałyby szanse stać się regionalnym specyjałem promującym kulturę naszej metropolii.
|
|
Towarzysz Sulisz będzie konsumował.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|