Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy zostanie wydłużona do 7 lat?

Dlaczego nie na 10 lub 20 lat od razu? Absurd. Zamiast skupić się na ratowaniu życia i zdrowia ludzi, pis i partie rządzące skupiają się na sprawach trzeciorzędnych i utrzymaniu się za wszelką cenę.

Decyzję o przeprowadzeniu wyborów drogą korespondencyjną władze Bawarii podjęły 16 marca. Wybory odbyły się 29 marca

Sprawa jest prosta. Duda mimo gigantycznej propagandy w normalnych warunkach nie miał nawet 50%. To za 2 lata wystartuje Morawiecki. Rząd rozwalił poprzez programy socjalne miliardy złotych. Gdy zaczęło im brakować kasy zmiany te przerzucił na firmy i samorządy.Rząd wie że idzie finansowe tsunami to idzie propozycja kolejnych 2 lat. A co stoi na przeszkodzie by wybory odbyły się w czerwcu 2021?? nic poza interesem partyjnym.

Kto zabezpieczy głosy na poczcie kto będzie je liczył kto będzie to nadzorował jak nie można się grupować. Powinny być możliwości głosowania internetowego

Polska racja stanu wymaga zmiany Konstytucji poprze dodanie do wymienionych stanów nadzwyczajnych stanu epidemii (de facto ogłoszonego). Nadzwyczajny stan epidemii miałby odrębne regulacje przedłużające kadencję władz i przełożenia wyborów.

Decyzję o przeprowadzeniu wyborów drogą korespondencyjną władze Bawarii podjęły 16 marca. Wybory odbyły się 29 marca

Aron, zwracałem uwagę, że Niemcy nie mają konstytucji i mogą stanowić co im w danej chwili potrzeba. POLSKA ma Konstycje, nie przydatna w stanie epidemii i to trzeba zmienić!!! 

Decyzję o przeprowadzeniu wyborów drogą korespondencyjną władze Bawarii podjęły 16 marca. Wybory odbyły się 29 marca

Aron, zwracałem uwagę, że Niemcy nie mają konstytucji i mogą stanowić co im w danej chwili potrzeba. POLSKA ma Konstycje, nie przydatna w stanie epidemii i to trzeba zmienić!!!

 Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 20 lipca 2011 roku (sygn. akt K 9/11) m. in. w sprawie oceny konstytucyjności głosowania korespondencyjnego....: „Dla wyborcy tajność głosowania jest przywilejem, z którego może on skorzystać, choć nie ma takiego obowiązku. Oddanie głosu w sposób jawny, o ile nie stanowi formy agitacji wyborczej, nie wiąże się dla niego z żadnymi negatywnymi konsekwencjami prawnymi”.

Kto zabezpieczy głosy na poczcie kto będzie je liczył kto będzie to nadzorował jak nie można się grupować. Powinny być możliwości głosowania internetowego

 To już PIS postanowił. Wybory organizuje wicepremier państwowego majątku, sympatyczny, misiowaty Pan Stasin. Już zwolnił prezesa Poczty Polskiej, bo ten stwierdził, że Poczta takich wyborów nie udzwignie. Ciekawe, że w sprawie wyborów ani słowem nie odezwała się "nowa" pisowska PKW.