Kandydaci na wójta gminy Miączyn

W Miączynie jest 4 kandydatów na wójta: 1.Tadeusz Oleszczak 2.Ryszard Borowski 3.Stanisław Kapica 4.Józef Długosz

Jestem przekonany, że najlepszym i najbardziej kompetentnym kandydatem na stanowisko wójta gminy Miączyn jest J. Długosz.Na niego zagłosuję. Tylko p. Długosz może wprowadzić zmiany.

Nie zgadzam się ze zdaniem "Wyborca" gdyż jednym z najlepszych kandydatów jest pan Stanisław Kapica. W ciągu 4 miesięcy pełnienia obowiązków Wójta Gminy swoimi decyzjami pokazał, że można mu powierzyć dane stanowisko i na pewno nas nie zawiedzie.

Moim kandydatem jest Długosz. Każdy ma prawo wyrazić swoja opinię.Większość podjętych w ostatnim czasie działań na terenie gminy jest robiona tylko i wyłącznie pod wybory. A gdzie nasze dotychczasowe władze gminy były przez 4 lata ostatniej kadencji? Nagły zryw zawsze pojawia się w ostatnich miesiącach przed wyborami. Zaczyna się układać chodniki, utwardzać drogi itp. Tak się zaślepia mieszkańców gminy, zwłaszcza tych starszych. Dlaczego układa się chodniki w tych miejscowościach, w których mieszkają pracownicy urzędu gminy? Przecież w miejscowości D.,F.,czy P. żyją też tacy sami ludzie. Tam nie utwardza się drogi, ludzie brną w błocie - tego władze już nie dostrzegły? Wiele do życzenia ma też sprawa przyjmowania i obsługiwania petentów w UG: szacunek dla drugiego człowieka, kultura. Ludzi odsyłają od drzwi do drzwi, traktują podmiotowo. A co władze robiły i robią dla dzieci i młodzieży? Jak rozwija się życie kulturalne na terenie gminy? Żadnej świetlicy, domu kultury? Warto nad tym też się zastanowić.

Pan Kapica jako sekretarz gminy, zanim zaczął pełnić obowiązki wójta, też niejako miał wpływ na to co dzieję się zarówno w urzędzie gminy, jak i w całej gminie. Zauważmy, że trudno mu przypisać jakieś znaczące zasługi, biorąc pod uwagę chociażby wykorzystanie środków unijnych w naszej gminie (jak ostatnie dane wskazują na jednego mieszkańca gminy z UE pozyskano w gminie Miączyn jedynie 50zł - skandal, bo w niektórych gminach woj. lubelskiego kwota ta sięga nawet 50 tys zł w przeliczeniu na mieszkańca) czy też pracę i wypełnianie obowiązków przez urzędników gminy. A na jedno i drugie sekretarz gminy powinien mieć niewątpliwie wpływ. W Miączynie potrzebny jest ktoś, kto wreszcie wprowadzi tu jakieś zmiany na lepsze i sprawi, że staniemy się wreszcie gminą na miarę Europy, a nie 'zaściankiem wschodu'. Ja oraz moja rodzina swoje głosy oddamy na pana Długosza.

mieszkaniec napisał:

(jak ostatnie dane wskazują na jednego mieszkańca gminy z UE pozyskano w gminie Miączyn jedynie 50zł - skandal, bo w niektórych gminach woj. lubelskiego kwota ta sięga nawet 50 tys zł w przeliczeniu na mieszkańca)

Pomyłka z mojej strony, bo nie 50 tys zl, a ponad 5 tys. zl w przeliczeniu na mieszkańca. Co nie zmienia faktu, że w Miączynie na inwestycje finansowane ze środków unijnych przeznaczono STO RAZY MNIEJ niż w niektórych innych gminach województwa lubelskiego. Dlaczego te gminy mogą korzystać z pieniędzy europejskich i korzystają z nich na ile to tylko możliwe, a w Miączynie tego nie ma?

Czytając ostatnie posty nasuwa się pytanie. Czy p.Długosz jako nauczyciel podejmie się w przypadku wygranej likwidacji niektórych szkół w gminie? W obecnej chwili przy takich dochodach jakie ma Gmina należy szukać oszczędności? Czy na likwidacji szkół i osp czy podnosić podatki. Bo ubiegając się o pieniądze z UE gmina musi wyłożyć własne pieniądze.

zorientowany napisał:

Czytając ostatnie posty nasuwa się pytanie. Czy p.Długosz jako nauczyciel podejmie się w przypadku wygranej likwidacji niektórych szkół w gminie? W obecnej chwili przy takich dochodach jakie ma Gmina należy szukać oszczędności? Czy na likwidacji szkół i osp czy podnosić podatki. Bo ubiegając się o pieniądze z UE gmina musi wyłożyć własne pieniądze.

Oszczędności to nasi urzędnicy od wielu już lat szukają. Tylko gdzie i na czym? A no właśnie głownie na szkołach i na naszych pociechach. I jakie warunki mają nasze dzieci do nauki, jedne wspaniałe, inne lepiej nie mówić. I to ma być równy start? Równe szanse dla naszych pociech? Skoro tak wiele można zyskać na szkołach to dlaczego do dziś nikt nie był w stanie odpowiedzieć nam, rodzicom ile ta gmina zaoszczędziła? Pytalismy o to wielokrotnie na zebraniach. Niestety odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

mama napisał:

Oszczędności to nasi urzędnicy od wielu już lat szukają. Tylko gdzie i na czym? A no właśnie głownie na szkołach i na naszych pociechach. I jakie warunki mają nasze dzieci do nauki, jedne wspaniałe, inne lepiej nie mówić. I to ma być równy start? Równe szanse dla naszych pociech? Skoro tak wiele można zyskać na szkołach to dlaczego do dziś nikt nie był w stanie odpowiedzieć nam, rodzicom ile ta gmina zaoszczędziła? Pytalismy o to wielokrotnie na zebraniach. Niestety odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

,,W drewnianym budynku szkoły w Koniuchach (powiat zamojski, filia szkoły w Kotlicach) są co prawda umywalki z bieżącą wodą, ale dzieci do toalety muszą wychodzić na zewnątrz - do murowanych pomieszczeń. Uczy się tam czternaścioro dzieci, od zerówki do trzeciej klasy. - Wielokrotnie rozmawialiśmy na temat braku ubikacji w szkole między innymi z wójtem. Sprawę znają też radni i sołtysi. Dzieci idąc pierwszy raz do szkoły mogą przeżyć szok, kiedy będą musiały skorzystać z toalet stojących na dworze - mówi Urszula Grzeszczuk, dyrektorka szkoły podstawowej w Kotlicach, której podlega filia w Koniuchach. I dodaje: - Rozwiązaniem sytuacji byłoby przeniesienie dzieci z filii do głównego budynku, gdzie normalne łazienki już są. " Więcej... http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,40683,7567621,Dzieci_skazane_na_szkole_bez_toalet__Mamy_ich_siedem.html#ixzz153Vp7hZr Efekty oszczędzania na szkołach smutne to.

Każdy średnio zdolny szympans wie że budżet gmin, miast jak i Państwa pochodzą z podatków. Trochę ekonomii drodzy Państwo!!! Jeśli w naszej gminie wszyscy migają się od ich płacenia to z czego Gmina Miączyn ma mieć pieniądze. Dofinansowania z UE polegają na wyłożenia własnego kapitału na początku wszelkich prac. Więc pytanie brzmi: Z czego??? Nie mam nic do Pana Długosza ale miałby trochę honoru, bo o ile się nie mylę to już 3 razy kandydował na wójta a tym bardziej był kilka razy w radzie gminy i czym wielkim się popisał??? A jako radny miał większe pole do popisu. Ja na pewno na niego nie zagłosuję

Drogi (nie)Obiektywny. Skoro jest tak dobrze to czemu coraz czesciej slyszy sie od mieszkancow gminy, ze potrzebne sa zmiany? Dlaczego ile razy przychodze do urzedu gminy to nigdy nie jestem obsluzony tak jak trzeba? Dlaczego wiecej mozna sie dowiedziec z internetu niz od miaczynskich urzednikow? Dlaczego male odcinki drog w gminie Miaczyn robi sie tylko przed wyborami?

obiektywny napisał:

Każdy średnio zdolny szympans wie że budżet gmin, miast jak i Państwa pochodzą z podatków. Trochę ekonomii drodzy Państwo!!! Jeśli w naszej gminie wszyscy migają się od ich płacenia to z czego Gmina Miączyn ma mieć pieniądze. Dofinansowania z UE polegają na wyłożenia własnego kapitału na początku wszelkich prac. Więc pytanie brzmi: Z czego??? Nie mam nic do Pana Długosza ale miałby trochę honoru, bo o ile się nie mylę to już 3 razy kandydował na wójta a tym bardziej był kilka razy w radzie gminy i czym wielkim się popisał??? A jako radny miał większe pole do popisu. Ja na pewno na niego nie zagłosuję

,,Jeśli wszyscy migają się od ich płacenia to z czego Gmina Miączyn ma mieć pieniądze?" ,,Średnio zdolny szympans" wie również, że niepłacenie podatków w gminie wynika z różnych przyczyn. To, że się migają to w większości zasługa urzędników. Kto ich zwalnia z płacenia,kogo zwalniają, kto umarza i z jakich powodów? Pomyśl ,,obiektywny". Z twojej wypowiedzi wynika, że krew w żyłach się burzy, bo istnieje realne zagrożenie ze strony Długosza i być może wtedy wzrósłby budżet gminy. A i jeszcze jedno - liznąłeś trochę zoologii i matematyki. Nie tylko Długosz kandydował kilka razy . Inni sprawują wazniejsze stanowiska niż radny w UG i jakie są ich osiągnięcia ? Zaczynają coś działać zawsze przed samymi wyborami. Kadencja jest o wiele dłuższa. A ja na pewno na niego zagłosuję.

wyborca napisał:

Drogi (nie)Obiektywny. Skoro jest tak dobrze to czemu coraz czesciej slyszy sie od mieszkancow gminy, ze potrzebne sa zmiany? Dlaczego ile razy przychodze do urzedu gminy to nigdy nie jestem obsluzony tak jak trzeba? Dlaczego wiecej mozna sie dowiedziec z internetu niz od miaczynskich urzednikow? Dlaczego male odcinki drog w gminie Miaczyn robi sie tylko przed wyborami?

Zgadzam sie z tym Sam nie tak dawno doświadczyłem nieupszejmości w urzedzie gminy.

A moim faworytem jest pierwszy na karcie do głosowania R. Borowski, prezes PSL w gminie. Na niego zagłosuję.

Piszecie tylko o 2 kadydatach. A co z pozostalymi.

i ma bardzo dobrych kandydatów na radnych.

mieszkaniec napisał:

i ma bardzo dobrych kandydatów na radnych.

Praca w radzie gminy powinna polegać na wzajemnym dialogu, wspólnym podejmowaniu madrych i rozsadnych decyzji na posiedzeniach rady. Niezależni radni są potrzebni w gminie, tacy, ktorzy potrafią rozsadnie rozmawiac, znają sie na rzeczy i nie ulegają naciskom innych. Więc, niech do rady gminy wejdą nowi i madrzy ludzie. Nie ważne z czyjego komitetu bedą, ale tylko wtedy coś może zmieniłoby się na lepsze.

Różnica pomiędzy kandydatami Borowskim, Długoszem i Oleszczakiem a Kapicą polega na tym, że tym trzem pierwszym to stołek wójta od kilkunastu lat się marzy, dla mamony oczywiście. Natomiast aby wójtem został pan Kapica to chcą mieszkańcy gminy, przecież to oni prosili go by wyraził zgodę na kandydowanie. Prosili go o to sołtysi, eurodeputowany,niektórzy księża. Nominację na pełnienie obowiązków wójta wręczył mu osobiście sam premier Tusk, to chyba o czymś świadczy. Przecież przed tym jego służby musiały Kapicę dokładnie sprawdzić. Sprawdzić przede wszystkim jego kompetencje. Kompetencje tych trzech pierwszych są liche, by nie rzec nijakie. Ja osobiście głosować w Miączynie nie mogę, (bo mieszkam poza województwem) ale moja gdeszyńska rodzina postawi z przyjemnością X przy jego nazwisku.

mieszkaniec napisał:

A moim faworytem jest pierwszy na karcie do głosowania R. Borowski, prezes PSL w gminie. Na niego zagłosuję.

Jesteś w błędzie przyjacielu, bo pan Borowski nie jest już prezesem PSL-u ponieważ złożył abdykację po konflikcie z panem Bratkowskim.

sympatyk gminy miączyn napisał:

Różnica pomiędzy kandydatami Borowskim, Długoszem i Oleszczakiem a Kapicą polega na tym, że tym trzem pierwszym to stołek wójta od kilkunastu lat się marzy, dla mamony oczywiście. Natomiast aby wójtem został pan Kapica to chcą mieszkańcy gminy, przecież to oni prosili go by wyraził zgodę na kandydowanie. Prosili go o to sołtysi, eurodeputowany,niektórzy księża. Nominację na pełnienie obowiązków wójta wręczył mu osobiście sam premier Tusk, to chyba o czymś świadczy. Przecież przed tym jego służby musiały Kapicę dokładnie sprawdzić. Sprawdzić przede wszystkim jego kompetencje. Kompetencje tych trzech pierwszych są liche, by nie rzec nijakie. Ja osobiście głosować w Miączynie nie mogę, (bo mieszkam poza województwem) ale moja gdeszyńska rodzina postawi z przyjemnością X przy jego nazwisku.

Sympatyku gminy ! Dziwne jest, że mieszkając poza województwem (???????) wiesz co się dzieje w gminie,więc z pewnościa stać cię na to (masz kupę mamony)zeby czesto tu przebywac nie mówiąc juz o znajomości i wiary w kompetencje kandydatów na radnych.Ale nie o ,,mamonę" tu chodzi. Czyżby strach przed zaprowadzeniem porządku w gminie dotykał i ciebie? Przecież nie jesteś naszym wyborcą, a być może i niespełnionym sympatykiem tej gminy. Nikt nie wątpi w kompetencje pana Kapicy, a to kto prosił go o kandydowanie i dlaczego doskonale wiem ja, ty i wielu innych mieszkańców gminy. Każda osoba pracując na tym samym stanowisku wiele lat nabędzie pewnych umiejętności. Z przepisów ustawy o samorządzie gminnym wynika, że w przypadku przeszkody w wykonywaniu zadań i kompetencji wójta spowodowanej niezdolnością do pracy z powodu choroby (przyp. po chorobie p. Krawczuka) trwającej powyżej 30 dni, jego zadania i kompetencje przejmuje zastępca. Tylko w tym rzecz , że w naszej gminie nie było zastępcy wójta , w związku z tym przewodniczący rady gminy, zobowiązany był wystąpić do wojewody lubelskiego z wnioskiem o wyznaczenie osoby, która przejmie zadania i uprawnienia wójta. obowiązki te powołana osoba będzie pełniła do czasu aż wójt wyzdrowieje i wróci do pracy lub do końca trwania kadencji.Więc wieloletniego sekretarza gminy powołał premier to fakt, ale dokument wręczyła pani G.T. Pamiętaj, że nie były to demokratyczne wybory.Bo kogo innego mozna było wtedy obsadzić na tym stanowisku? Teraz ludzie oddadzą swój głos na tego kandydata, któremu zaufają. Polecam i odsyłam na niżej podany adres Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie- działalność kontrolna: gmina Miączyn ,,Kontrole w urzędzie gminy" wystąpienie http://www.lublin.rio.gov.pl Poczytaj i zastanów się czy tak powinno być nadal? Czy są potrzebne zmiany? Czas leci, pora na zmiany. Nowy człowiek w gminie może tego dokonać. Monitor samorzadowy U S T A W A z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta Dziennik Ustaw z dnia 20 lipca 2002 r.nr 113 poz. 984 [z późn. zm.] Rozdział 1 Przepisy ogólne Art. 2 1. Wójt wybierany jest w wyborach powszechnych, równych, bezpośrednich, w głosowaniu tajnym. Niech się to stanie 21 listopada.