Czyli jego stanowisko jest zbędne i kosztowne skoro bierze udział w kampanii ,,niezależnego'', a jego dwudniowa nieobecność nic nie zmienia, a pociąga tylko koszty dla podatników...
|
|
Przez Kraśnik przejechali tak jakby zapomnieli wyłączyć żelazko w domu albo zostawili ziemniaki na gazie. Na urwanie głowy, bez stosowania się do ograniczeń prędkości !!! Całe szczęście, że na końcu kolumny jechała karetka pogotowia ratunkowego na sygnale !!!
|
|
Przez Kraśnik przejechali tak jakby zapomnieli wyłączyć żelazko w domu albo zostawili ziemniaki na gazie. Na urwanie głowy, bez stosowania się do ograniczeń prędkości !!! Całe szczęście, że na końcu kolumny jechała karetka pogotowia ratunkowego na sygnale !!!Lepszy sort Polaków. Wolska naszych marzeń. Czegoś jeszcze nie rozumiesz ?? |
|
... "nie o take Polske walczyłem" !!!
|
|
Tak, jak chyży ruj (i jego błazen-adiutant paligłup ) , pamiętacie, walczył z prezydentem Lechem Kaczyńskim, tak jak organizował cały przemysł hejtu i pogardy, jak prezydent Stolzmann walczył z AWS-em, taka obstrukcja byłaby dzisiaj ...
|
|
W takim szaleńczym tempie to do niedzieli zdążą rozbić ze dwie rządowe limuzyny.
|
|
qrwa, czy ktoś pinokia zapraszał ???
|
|
Za to Trzaskowski prezydent Warszawy pracuje w stolicy aż miło, siedzi tylko za tym biurkiem... Jak on tę kampanię prowadzi?
|
|
Rafauek znowu kłamie - "Nigdy nie byłem działaczem partyjnym". - 2009 eurodeputowany PO - 2010 szef sztabu kandydatki PO w wyborach samorządowych - 2013 minister w rządzie PO - 2014 sekretarz stanu w rządzie PO - 2015 poseł PO - 2016 członek zarządu PO
|
|
Za to Trzaskowski prezydent Warszawy pracuje w stolicy aż miło, siedzi tylko za tym biurkiem... Jak on tę kampanię prowadzi?A może wziął urlop? Sprawdź, zanim pluć zaczniesz. A Pinokio urlopu nie wziął, chyba, że na żonę... |
|
Rafauek znowu kłamie - "Nigdy nie byłem działaczem partyjnym". - 2009 eurodeputowany PO - 2010 szef sztabu kandydatki PO w wyborach samorządowych - 2013 minister w rządzie PO - 2014 sekretarz stanu w rządzie PO - 2015 poseł PO - 2016 członek zarządu PONie rozumiesz określenia "działacz partyjny". To taki ktoś, jak JarKacz - żyjący z pieniędzy partii. Trzaskowski był europoslem, posłem, ministrem, samorządowcem, ale nie utrzymankiem partii. |
|
Jak Kali z PO być posłem to jest OK i on nie być utrzymankiem partii (i podatnika) ale gdy Jarkacz być posłem to od razu i utrzymankiem ... A dawnoście Kali do nas z Afryki przylecieli ?Nie rozumiesz określenia "działacz partyjny". To taki ktoś, jak JarKacz - żyjący z pieniędzy partii. Trzaskowski był europoslem, posłem, ministrem, samorządowcem, ale nie utrzymankiem partii. |
|
To chyba ty z jakiegoś dzikiego kraju przybyłeś. Poseł (zawodowy) nie jest utrzymankiem partii, tylko społeczeństwa. JarKacz jako prezes PiSu zapewne pobiera jakieś wynagrodzenie z tego tytulu, choćby niepieniężne (samochód, telefon, komputer itp.). Innymi słowy "działacz partyjny" pozostaje na utrzymaniu partii. Teraz zrozumiałeś?Jak Kali z PO być posłem to jest OK i on nie być utrzymankiem partii (i podatnika) ale gdy Jarkacz być posłem to od razu i utrzymankiem ... A dawnoście Kali do nas z Afryki przylecieli ?Nie rozumiesz określenia "działacz partyjny". To taki ktoś, jak JarKacz - żyjący z pieniędzy partii. Trzaskowski był europoslem, posłem, ministrem, samorządowcem, ale nie utrzymankiem partii. |
|
Nie myli ci się działacz z pracownikiem partii (np. informatykiem, doradcą , księgowym) ? To Kaczyński jako posel nie pobiera pieniędzy za posłowanie (podaj linki, źródło) ? A gdyby nawet z sejmu kasy nie pobierał to co ? źle ? To utrzymanek społeczeństwa jest lepszy od utrzymanka partii ? Dlaczego ? A wiesz , że nawet partie które zdobędą 3 proc. głosów otrzymują subwencje państwowe (czyli od społeczeństwa) a takie jak PO czy PiS dostają co roku po kilkanaście ,nieraz ok. 20 melonów i ta kasa od społeczeństwa idzie też pewnie na różnego rodzaju utrzymanków także partyjnych.. Poseł (zawodowy) nie jest utrzymankiem partii, tylko społeczeństwa. JarKacz jako prezes PiSu zapewne pobiera jakieś wynagrodzenie z tego tytulu, choćby niepieniężne (samochód, telefon, komputer itp.). Innymi słowy "działacz partyjny" pozostaje na utrzymaniu partii. Teraz zrozumiałeś? |
|
Pracownik, to pracownik, a działacz partyjny, to działacz partyjny. Kaczyński z pewnością pobiera dietę poselską i nie mam do tego żadnych zastrzeżeń - został wybrany, więc ma prawo. Ale naprawdę zaprzeczysz, że jest też, a może przede wszystkim działaczem partyjnym? A co do subwencji - to też jest legalne (można dyskutować, czy słuszne, czy sprawiedliwe, ale legalne jest na pewno), ale nie dyskutujemy tu o subwencjach tylko rozróżniamy posła czy ministra od działacza partyjnego.Nie myli ci się działacz z pracownikiem partii (np. informatykiem, doradcą , księgowym) ? To Kaczyński jako posel nie pobiera pieniędzy za posłowanie (podaj linki, źródło) ? A gdyby nawet z sejmu kasy nie pobierał to co ? źle ? To utrzymanek społeczeństwa jest lepszy od utrzymanka partii ? Dlaczego ? A wiesz , że nawet partie które zdobędą 3 proc. głosów otrzymują subwencje państwowe (czyli od społeczeństwa) a takie jak PO czy PiS dostają co roku po kilkanaście ,nieraz ok. 20 melonów i ta kasa od społeczeństwa idzie też pewnie na różnego rodzaju utrzymanków także partyjnych.. Poseł (zawodowy) nie jest utrzymankiem partii, tylko społeczeństwa. JarKacz jako prezes PiSu zapewne pobiera jakieś wynagrodzenie z tego tytulu, choćby niepieniężne (samochód, telefon, komputer itp.). Innymi słowy "działacz partyjny" pozostaje na utrzymaniu partii. Teraz zrozumiałeś? |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|