No bo to przecież prawda. Ludzie ci nie dość, że są dewiantami to jeszcze ekshibicjonistami. Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)
|
|
Żałosna próba obrony przez KRRiT swojego partyjnego koleżki. Każdy normalny człowiek widzi, że pan Czarnek to polityczny hejter gotowy na zlecenie z Nowogrodzkiej obrazić każdego, w najbardziej nikczemny sposób ! PiS sowicie o za to wynagradza awansując z wojewody na ministra, przy okazji zapewniając mu ochronę upolitycznionych przez siebie organów jak np. KRRiT. A KUL-owską komisję dyscyplinarną zawsze można "udobruchać" jakąś ministerialną subwencją np. na 1,7 mln.
|
|
Żałosna próba obrony przez KRRiT swojego partyjnego koleżki. Każdy normalny człowiek widzi, że pan Czarnek to polityczny hejter gotowy na zlecenie z Nowogrodzkiej obrazić każdego, w najbardziej nikczemny sposób ! PiS sowicie o za to wynagradza awansując z wojewody na ministra, przy okazji zapewniając mu ochronę upolitycznionych przez siebie organów jak np. KRRiT. A KUL-owską komisję dyscyplinarną zawsze można "udobruchać" jakąś ministerialną subwencją np. na 1,7 mln.Ile ci placa za te wywody jadamie spod Lublina? Wiekszego lizodupa nie znam. Oplacalne jest codziennie najezdzac na pisiorow I kaczoròw? Ile za to bierzesz hejterku? |
|
Nie oceniaj innych swoją miarą. Są ludzie, którym nikt nie musi płacić za ich wypowiedzi. A wracając do meritum - zdanie "Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją" jest jednoznacznie homofobiczne, szowinistyczne, wręcz rasistowskie. Ale można teraz obrazić za to każdego PiSiora, czy księżula i powołać się na argumentację KRRiTV, TVP i innych "myślicieli".Żałosna próba obrony przez KRRiT swojego partyjnego koleżki. Każdy normalny człowiek widzi, że pan Czarnek to polityczny hejter gotowy na zlecenie z Nowogrodzkiej obrazić każdego, w najbardziej nikczemny sposób ! PiS sowicie o za to wynagradza awansując z wojewody na ministra, przy okazji zapewniając mu ochronę upolitycznionych przez siebie organów jak np. KRRiT. A KUL-owską komisję dyscyplinarną zawsze można "udobruchać" jakąś ministerialną subwencją np. na 1,7 mln.Ile ci placa za te wywody jadamie spod Lublina? Wiekszego lizodupa nie znam. Oplacalne jest codziennie najezdzac na pisiorow I kaczoròw? Ile za to bierzesz hejterku? |
|
Żałosna próba obrony przez KRRiT swojego partyjnego koleżki. Każdy normalny człowiek widzi, że pan Czarnek to polityczny hejter gotowy na zlecenie z Nowogrodzkiej obrazić każdego, w najbardziej nikczemny sposób ! PiS sowicie o za to wynagradza awansując z wojewody na ministra, przy okazji zapewniając mu ochronę upolitycznionych przez siebie organów jak np. KRRiT. A KUL-owską komisję dyscyplinarną zawsze można "udobruchać" jakąś ministerialną subwencją np. na 1,7 mln.Ależ KUL-u nie trzeba wcale "udobruchać", bo ichnie władze tak samo myślą. Przecież urządzają "dyscyplinarkę" innemu pracownikowi KUL, też "profesorowi", który śmiał poręczyć za człowieka bodaj z przeciwnego p. Czarnkowi obozu, któremu chciano odebrać wolność jeszcze przed osądzeniem. "Udobruchać" - to chyba chce p. Czarnek całe to środowisko "katolackie". |
|
No bo to przecież prawda. Ludzie ci nie dość, że są dewiantami to jeszcze ekshibicjonistami. Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)Jeśli ktoś nie wymawia "r", to może mu to utrudniać poprawne wypowiedzenie się po polsku, porozumienie z innymi ludźmi, więc jest to wada wymowy. Jeśli jednak ktoś ma upodobanie do takich czy innych pieszczot płciowych, to sobie dobiera towarzystwo i może pokazywać, jakie ma upodobania. Rzekomy "konserwatysta" nie powinien zajmować się nie swoimi sprawami. W Polsce w ogóle, a w przedwojennej w szególności, homoseksualizm nie był karany, więc "konserwatysta" brzmi tu dość obco. Wydaje się, że to "konserwatysta" jest dewiantem umysłowym i okazuje to z godną ekshibicjonisty bezczelnością obrażając innych. |
|
Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Problem polega na tym, że obecna władza nie przestrzega Konstytucji!Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Nie, to ty manipulujesz. Pary homoseksualne nie są uznawane za związki, w związku z czym z mocy prawa, bez specjalnych zabiegów, nie mają np. dostępu do wiedzy o stanie zdrowia partnera ani do dziedziczenia ustawowego. A immunitety faktycznie trzeba znieść.Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
W którym artykule i paragrafie? Podaj konkret.Problem polega na tym, że obecna władza nie przestrzega Konstytucji!Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Dostęp do wiedzy o stanie zdrowia to wola każdego obywatela. I jeśli np. ktoś zechce upoważnić do tego sąsiada, to może to zrobić. I wtedy nikt z członków rodziny niczego się nie dowie. Takie jest prawo. Nikogo przy tym nie obchodzą preferencje seksualne. Wynika z tego, że ktoś chce chce większości narzucić nadzwyczajne prawa dla określonej grupy społecznej. Sprawa dziedziczenia: wystarczy krótka wizyta u notariusza i po kłopocie. I jeśli o tym mówimy: co sądzisz o prawie do tzw. zachowku? Następny, po immunitecie, relikt przeszłości, który nie ma żadnego uzasadnienia. A więc manipulacja jest z twojej strony.Nie, to ty manipulujesz. Pary homoseksualne nie są uznawane za związki, w związku z czym z mocy prawa, bez specjalnych zabiegów, nie mają np. dostępu do wiedzy o stanie zdrowia partnera ani do dziedziczenia ustawowego. A immunitety faktycznie trzeba znieść.Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Widzisz, jaki z ciebie matoł? Chodzi o dzidziczenie ustawowe, o czym wprost napisałem, ale ty świadomie to ignorujesz. No bo jeśli nieświadomie, to też niezbyt dobrze o tobie świadczy... Czy ty muisz iść do notariusza, żeby załatwić kwestie dziedziczenia? Czy musisz pisać upoważnienie dla współmałżonka, by miał dostęp do wiedzy o twoim stanie zdrowia? Tu nie chodzi o żadne nadzwyczajne prawa, a o zrównanie praw osób LGBT z osobami heteroseksualnymi. Nic ci od tego zrównania nie ubędzie, a ułątwi życie innym ludziom. W czym masz problem? Jak pan Duda - "nie, bo nie"?Dostęp do wiedzy o stanie zdrowia to wola każdego obywatela. I jeśli np. ktoś zechce upoważnić do tego sąsiada, to może to zrobić. I wtedy nikt z członków rodziny niczego się nie dowie. Takie jest prawo. Nikogo przy tym nie obchodzą preferencje seksualne. Wynika z tego, że ktoś chce chce większości narzucić nadzwyczajne prawa dla określonej grupy społecznej. Sprawa dziedziczenia: wystarczy krótka wizyta u notariusza i po kłopocie. I jeśli o tym mówimy: co sądzisz o prawie do tzw. zachowku? Następny, po immunitecie, relikt przeszłości, który nie ma żadnego uzasadnienia. A więc manipulacja jest z twojej strony.Nie, to ty manipulujesz. Pary homoseksualne nie są uznawane za związki, w związku z czym z mocy prawa, bez specjalnych zabiegów, nie mają np. dostępu do wiedzy o stanie zdrowia partnera ani do dziedziczenia ustawowego. A immunitety faktycznie trzeba znieść.Znowu manipulujesz: w naszym kraju, zgodnie z Konstytucją, wszyscy mają równe prawa. No, może z wyjątkiem tych, którzy zasłaniają się immunitetem. I tą sprawą trzeba się zająć, bo po co immunitet w demokratycznym, wolnym kraju?Jeśli ktoś nie wymawia "R" to ma wadę wymowy a nie orientację logopedyczną ;)A mimo to nie piętnuje się go i nie odmawia mu się praw, czyż nie? |
|
Łżesz jełopie, jak zwykle: nikt nie musi pisać żadnego upoważnienia w sprawie dostępu do informacji o stanie zdrowia. Blankiet o tej treści wypełnia pielęgniarka, a zainteresowany tylko podpisuje. A w sprawie spadku: napisz testament, Max... ci poświadczy i będziesz miał z głowy. No, ale po co tracić werwę i siły na załatwienie sobie spraw, skoro można skoncentrować się na wymyślaniu inwektyw...
|
|
Łżesz jełopie, jak zwykle: nikt nie musi pisać żadnego upoważnienia w sprawie dostępu do informacji o stanie zdrowia. Blankiet o tej treści wypełnia pielęgniarka, a zainteresowany tylko podpisuje. A w sprawie spadku: napisz testament, Max... ci poświadczy i będziesz miał z głowy. No, ale po co tracić werwę i siły na załatwienie sobie spraw, skoro można skoncentrować się na wymyślaniu inwektyw...W kwestii inwektyw, to ty tu jesteś niepokonany. "Blankiet o tej treści wypełnia pielęgniarka, a zainteresowany tylko podpisuje" - ty jednak kompletnie nie rozumiesz o co chodzi. Zainteresowany przywieziony do szpitala po wypadku, nieprzytomny, walczący o życie, też podpisuje? Testament, to kwestia odrębna - mowa jest o dziedziczeniu ustawowym. Nie rób z siebie większego idioty, niż jesteś. Poza tym co ci ubędzie, jeśli damy takie prawa osobom LGBT? |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|