"Życzyłabym innym zasiadającym w zarządach i radach, aby ich poziom doświadczenia i kwalifikacji był taki jak mój – komentuje swoje powołanie urzędniczka". Cała Anżela. Zawsze megalomancka i pusta.
|
|
Co z kasą przetupaną z CARPATAIR?
|
|
"O powołaniu do Rady zdecydowały niewątpliwie moje kompetencje...” no przecież to oczywiste jak słońce. Gdyby było inaczej, musiałaby Pani zrezygnować ze stanowiska, ktoś dostałby zarzuty o nepotyzm, a szwagier musiałby oddać 70 mln
|
|
Kompetencje takie zwykłe, ale lekarze plastycy nie z takimi przypadkami się zajmowali. Reszty nie będę komentował, bo po przykładzie czarnka widzimy jak otrzymane wykształcenie nie musi przekładać na widzę i kompetencje.
|
|
"O powołaniu do Rady zdecydowały niewątpliwie moje kompetencje...” no przecież to oczywiste jak słońce. Gdyby było inaczej, musiałaby Pani zrezygnować ze stanowiska, ktoś dostałby zarzuty o nepotyzm, a szwagier musiałby oddać 70 mlnJest jeszcze inny temat przy okazji. Mianowicie skoro Pani Anżela ma takie kompetencje do zajmowania się lotnictwem i wreszcie otrzymała odpowiednie zajęcie to na podstawie jakich kompetencji piastowała blisko 5 lat stanowisko dyrektora od cudzoziemców? |
|
To smutne, że takich informacji już nie przeczytamy w przejętym przez rządowy Orlen Kurierze Lubelskim. I nie chodzi o to czy ta Pani ma kompetencje czy nie ale o zwykłą informację, do której mamy prawo (jako obywatele i płatnicy podatków), że ktoś z rodziny wysoko postawionego PIS-owskiego dygnitarza dostał stołek w państwowej spółce.
|
|
No jak to jakie? Ptzecież ci cudzoziemcy mogą samolotem przylecieć..."O powołaniu do Rady zdecydowały niewątpliwie moje kompetencje...” no przecież to oczywiste jak słońce. Gdyby było inaczej, musiałaby Pani zrezygnować ze stanowiska, ktoś dostałby zarzuty o nepotyzm, a szwagier musiałby oddać 70 mlnJest jeszcze inny temat przy okazji. Mianowicie skoro Pani Anżela ma takie kompetencje do zajmowania się lotnictwem i wreszcie otrzymała odpowiednie zajęcie to na podstawie jakich kompetencji piastowała blisko 5 lat stanowisko dyrektora od cudzoziemców? |
|
No proszę. Piękna i skromna.
|
|
Czytając te tłumaczenia osób naznaczonych przez PiS to same fenomeny. Pani z lotniska ma kompetencje Pani z GDDiK ma kompetencje nikt podskoczyc nie może bo lepszych nie ma. Uczcie się polacy żadna partia Was tak nie przekręci jak kręci Was PiS. Na kolana dziaddy
|
|
Program RODZINA NA SWOIM potocznie nazywany KORYTO+ jest jednym z nielicznych wprowadzonych przez PiS który od początku to końca działa znakomicie. Szwagierka i teść Sasina pracę już mają, może teraz pora na ciocię? Rada Nadzorcza PGE już czeka.
|
|
No jak to jakie? Przecież powiedziała że decydują jej wątpliwe kwalifikacje...czy jakoś tak"O powołaniu do Rady zdecydowały niewątpliwie moje kompetencje...” no przecież to oczywiste jak słońce. Gdyby było inaczej, musiałaby Pani zrezygnować ze stanowiska, ktoś dostałby zarzuty o nepotyzm, a szwagier musiałby oddać 70 mlnJest jeszcze inny temat przy okazji. Mianowicie skoro Pani Anżela ma takie kompetencje do zajmowania się lotnictwem i wreszcie otrzymała odpowiednie zajęcie to na podstawie jakich kompetencji piastowała blisko 5 lat stanowisko dyrektora od cudzoziemców? |
|
O żonie polityka ZSL pewnie nikt by nie słyszał, gdyby nie zasłynęła szybką karierą w skierniewickiej elektrociepłowni, gdzie po miesiącu pracy została wiceprezesem spółki... można???? Rodzina na swoim....?
|
|
....a mnie bardzo podobają się informacje o rzekomych kompetencjach ludzi związanych z istotkami administrującymi kraj nad Wisłą. Te wszystkie studia; dyplomowe, podyplomowe i w ogóle jakiekolwiek stały się "osiągnieciami" ostatnich 3-4 lat. Wystarczy tylko poszperać w Necie, aby się o tym przekonać. Nawet takie urządzenie, jak nijaki Jaki napisał (i obronił) doktorat, a kompromituje Polskę posługując się "angielskim" na międzynarodowym forum. To już jakaś klęska.
|
|
O żonie polityka ZSL pewnie nikt by nie słyszał, gdyby nie zasłynęła szybką karierą w skierniewickiej elektrociepłowni, gdzie po miesiącu pracy została wiceprezesem spółki... można???? Rodzina na swoim....?"Rodzina na swoim" - to jedno się zgadza. Co do reszty to komentarz do innego artykułu. |
|
Aug 1, 2018 — "Córka radnej Marty Wcisło (PO) (obecnie posłanka) została wiceprezesem spółki podległej pośrednio władzom miasta...."O żonie polityka ZSL pewnie nikt by nie słyszał, gdyby nie zasłynęła szybką karierą w skierniewickiej elektrociepłowni, gdzie po miesiącu pracy została wiceprezesem spółki... można???? Rodzina na swoim....?"Rodzina na swoim" - to jedno się zgadza. Co do reszty to komentarz do innego artykułu. |
|
Na zdjęciu widać, że twarz stęskniona za rozumem... "Moje kompetencje"? Pani żartuje z siebie czy z innych? Akurat poziom studiów na Akademii Obrony Narodowej jest żaden i na pewno nie legitymuje osoby bez koneksji, aby zasiadała w radzie nadzorczej dużej spółki, a Pani dumna z siebie jakby co najmniej MBA na Harvardzie zrobiła. Praca w ULC? Zwykła biurwa z urzędu, która na codzień zajmuje się parzeniem kawy i tworzeniem dokumentów w Wordzie. Milczenie jest złotem, jeśli dostała Pani już tą robotę to lepiej zamilknąć niż bardziej się pogrążać trąbiąc o swoich "wyimaginowanych" kompetencjach, które już na pierwszy rzut oka widać, że nijak mają się do rzeczywistości.
|
|
Jeżeli ma tak samo wysokie kompetencje jak Sasin to marnie widzę przyszłość lotniska. Pewnie kilka sasinów pójdzie w błoto a lotów tam gdzie są chętni np Gdańsk dalej nie będzie. Od początku rada nadzorcza to banda byłych politykierów z gwiazdą w postaci Pawlaka kompletnie nie związanych z naszym regionem. Szkoda bo szanse na rozwój regionu dzięki lotnisku były duże ale kompetencje rady malutkie.
|
|
uwielbiam dziewczyny ze wschodu , piekne i z poczuciem chumoru
|
|
Na zdjęciu widać, że twarz stęskniona za rozumem... "Moje kompetencje"? Pani żartuje z siebie czy z innych? Akurat poziom studiów na Akademii Obrony Narodowej jest żaden i na pewno nie legitymuje osoby bez koneksji, aby zasiadała w radzie nadzorczej dużej spółki, a Pani dumna z siebie jakby co najmniej MBA na Harvardzie zrobiła. Praca w ULC? Zwykła biurwa z urzędu, która na codzień zajmuje się parzeniem kawy i tworzeniem dokumentów w Wordzie. Milczenie jest złotem, jeśli dostała Pani już tą robotę to lepiej zamilknąć niż bardziej się pogrążać trąbiąc o swoich "wyimaginowanych" kompetencjach, które już na pierwszy rzut oka widać, że nijak mają się do rzeczywistości.Trafiłeś w sedno, lepiej by tego nie można było napisać. Jeszcze można tylko zanucić "jestem ze wsi, to widać, słychać i czuć"... Angele, Nicole, Jessiki, czasem wystarczy usłyszeć czyjeś imię i już wiele o nim można się dowiedzieć. Później popatrzec na twarz i wiemy jeszcze więcej. A później można zanucic j.w. |
|
Ładna, i ma znajomości w kręgach rządowych. Ciekawe czy wolna...
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|