|
Ciekawe czy będzie płakać jak nad kontynuacją
|
|
|
Dzisiaj wreszcie oficjalnie przyznał z jakiej opcji startuje, chociaż od początku było wiadomym kto go popiera, a być może i wspiera. Są nimi były premier Donald Tusk i były minister finansów Leszek Balcerowicz. Jakiegoż to tajemniczego słowa użył? Nazwał siebie publicznie, przed kamerami... Prezydentem OBYWATELSKIM?! Pamiętacìe to hasło sprzed kilkunastu lat? Organizacja OBYWATELSKA, nie partyjna, obojętna chemicznie, łącząca, nie dzieląca... istny promyk nadzieji. Take Déjà vu. Słowa jota w jotę te same. I pamiętacie jak długo Platforma Obywatelska nie była partią i jak szybko przemieliła głosy OBYWATELI oddane w referendum? Potraficie przypomnieć te punkty? I które zostały spełnione? Wiem, wiem, te drugie pytanie jest całkowicie bez sensu, bo przecież PO nigdy nie dotrzymało danego słowa. Ani jednego!!! Wręcz przeciwnie, zawracali o 180 stopni i dawali łupnia Obywatelom... niestety nie Obywatelom III Rasiji Putina (tzw. RP). I tutaj zaskoczenie... Szymon Hołownia niczego szczególnego nie obiecuje? Oprócz tego, że nie będzie pracował w nocy. Ciekawe, czy OJOMy też będą jedynie w dzień pracować? W końcu praca w nocy jest taka obrzydliwa. Znam to z autopsji, czasami musiałem robić do pierwszej w nocy, gdy szef kazał ;)
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
