Wybory prezydenckie 2010: Wynik na Lubelszczyźnie - wygrał Kaczyński

Lbn napisał:

malone napisał:

bzdury wypisujesz, prowadze od kilku lat działalność i tu jest wielki problem bo nie ma pieniądza na rynku ludzie nie mają za co kupować, owszem kupują ale są to inne zakupy niż w wa-wie. każdy próbuje zrobić coś jak najtaniej. szlag mnie trafia jak kumpel zajmujący sie tym samym ale w wawie kupuje sobie po roku nowego mercedesa a ja jeżdze 5 letnim autem. i nie zmienimy tego do momentu az powstaną tu duze zakłady pozwalające ludziom godnie zyć. sklepiki hale czy bazary nie sprawiają ze lubelszczyzna sie wzbogaci. i mozna tu pisać, że jesteśmy jacyś nie tacy .. ale jak sie nie da to sie nie da.

Dokładnie - przeciwników politycznych najlepiej jest poprostu....kupić. Gdyby Lublin miał lotnisko, nowy stadion, tunel pod Śródmieściem, nowe drogi i obwodnicę, nowe inwestycje - miejsca pracy i bezrobocie do 5% to Jarek nie miałby czego szukać w u nas. Przypominam, że w lubelskim od kilku lat rządzi PO a nie PiS!!!

Właśnie przez prowadzenie takiej nieudolnej polityki regionalnej PO u nas przegrywa, a nie przez to, że naród tu jest "ciemny". Przeciwnie, ludzie tu są bardzo mądrzy, oświeceni. Bardzo chętnie chodzą na wybory, bo wiedzą co to jest demokracja. Największa frekwencja była tu na wschodzie. Politycznie to zachód tkwi w peerelowskiej obojętności na to co się dzieje w ich kraju. Zresztą dla "jaśnieoświeconych" POwcow z naszego regionu to nawet mazowieckie, małopolskie i łódzkie są regionami zacofanymi, bo nie wygrał w nich Komorowski. Zamiast obrażać 62% wyborców Kaczyńskiego i zarzucać braki w wykształceniu, sami douczcie się. Proponuje zacząć od historii ze szkoły średniej:)

Pan Premier wczoraj mówił coś o szacunku, pokorze wobec każdego wyborcy i odpowiedzialności. No i zdaje się, że lublinianie dali właśnie czerwoną kartkę arogancji i nieróbstwu lubelskiej Platformie. To ostatnie ostrzeżenie wyborców zanim PO straci władzę w Lublinie i Sejmiku Wojewódzkim Województwa Lubelskiego. Ludzie nie głosowali za Kaczyńskim, lecz przeciwko PO, która najdelikatniej niewiele zdziałała u nas przez 3 ostatnie lata. Za to mamy festiwal spektakularnych porażek... Dobrze, że Min. Sikorski dostrzega w czym jest faktycznie problem. A wszelkim "oświeconym" krytykantom lubelszczyzny życzę powodzenia w dalszym ferowaniu równie "trafnych" opinii i analiz w stylu: ciemnogród, wstyd, zacofany wschód, bieda etc. Pozdrawiam.