Lublinianka mniej chce, czy mniej może?

Od dawna wiadomo że dla kobiety to najważniejsze żeby zmienić nazwisko i urodzić dziecko hehehe reszta jakoś będzie

Kto nie pracuje, niechaj i nie je.

To będzie szczere i niemiłe co powiem, ale pieniądze są z pracy, nie z socjalu i nie z emerytury. Tylko praca, daje możliwość odłożenia kapitału i inwestycji, w dalszym etapie można myśleć o budowie dochodów pasywnych. Dla młodych dziewcząt, moja rada jest prosta, w oczekiwaniu na bajecznego księcia, zacznijcie budować portfolio, dostarczać ciekawy content do csieci społecznościowych, i nie mam na myśli baseników i bikini na twitchu, ale specjalizację w jakiejś ulubionej dziedzinie i budowę punktu medialnego, za pomoca youtube, instagrama i facebooka. Osoba posiadająca portfolio, nawet jeżeli z reklam czy ze współprac niewiele zarabia, ma bardzo mocny punkt przetargowy w CV. Dla Pań, odczuwających zasiedzenia w pracy, też jest niestety albo stety tylko jedna rada, idźcie Panie w biznes. Czy to lepienie garnuszków lub wytwórstwo broszek i sprzedaż na etsy, czy rysowanie i wykonywanie zamówień na fiverr, czy malowanie paznokci przez booksy. Idźcie w firmę, w usługi dla firm, szukajcie ofert pracy zdalnej (tam gdzie pozwala internet). Samo z nieba nie spadnie, a i emerytury nie będą wysokie, bo kobiety żyją statystycznie bardzo długo. Tak więc dobrze jest nie siedzieć przed telewizorem w oczekiwaniu na ksiecia, tylko co nieco poćwiczyć, żeby na drugą nóżkę stanąć.

To będzie szczere i niemiłe co powiem, ale pieniądze są z pracy, nie z socjalu i nie z emerytury. Tylko praca, daje możliwość odłożenia kapitału i inwestycji, w dalszym etapie można myśleć o budowie dochodów pasywnych. Dla młodych dziewcząt, moja rada jest prosta, w oczekiwaniu na bajecznego księcia, zacznijcie budować portfolio, dostarczać ciekawy content do csieci społecznościowych, i nie mam na myśli baseników i bikini na twitchu, ale specjalizację w jakiejś ulubionej dziedzinie i budowę punktu medialnego, za pomoca youtube, instagrama i facebooka. Osoba posiadająca portfolio, nawet jeżeli z reklam czy ze współprac niewiele zarabia, ma bardzo mocny punkt przetargowy w CV. Dla Pań, odczuwających zasiedzenia w pracy, też jest niestety albo stety tylko jedna rada, idźcie Panie w biznes. Czy to lepienie garnuszków lub wytwórstwo broszek i sprzedaż na etsy, czy rysowanie i wykonywanie zamówień na fiverr, czy malowanie paznokci przez booksy. Idźcie w firmę, w usługi dla firm, szukajcie ofert pracy zdalnej (tam gdzie pozwala internet). Samo z nieba nie spadnie, a i emerytury nie będą wysokie, bo kobiety żyją statystycznie bardzo długo. Tak więc dobrze jest nie siedzieć przed telewizorem w oczekiwaniu na ksiecia, tylko co nieco poćwiczyć, żeby na drugą nóżkę stanąć.

 Jedyne co warto obecnie uczyć młodzież to umiejętność samoobrony, ziołolecznictwo, umiejętności majsterkowania i budowania,  wiedza o produkcji żywności i żywieniu zwierząt (nie robaków i larw jak chce unijne lewactwo), bushcraft i survival.

Już lepiej niech siedzą w domu i rodzą 500+, jak mają tak ,,pracować'' jak ta pani i jej uczelnia.

Badania jasno pokazują, że kobiety w małżeństwie są częściej nieszczęśliwe od ich samotnych koleżanek. Małżeństwo bardziej jest potrzebne mężczyźnie, nie kobiecie. Na szczęście skończyły się czasy psychicznego zmuszania kobiet do ożenku. Kobieta nigdy nie powinna dać wrobić się facetowi w dzieci dopóki nie osiągnie niezależności finansowej.