Nawet 9,5 tys. zł na rękę. Coraz więcej Polaków wyjeżdża za pracą do tego kraju

Język jest niezbędny. Dwa są ogromne trudności z pracą gdy masz wykształcenie wyższe niż proponowana posada

Ok 9,5 tys ale teraz moje skromne pytanie czy to jest wynagrodzenie przy założeniu 40 godzinowego tygodnia pracy czy może świątek piątek sobota niedziela i po 10-12 godzin ? Mam znajomego za granicą który robi dzień w dzień nawet zdarza się niedziela po 10-12 h i wychodzi mu 10 tys ale co z tego jak tyra od switu do nocy z językiem na brodzie. Jeżeli te 9,5 jest przy normalnym czasie pracy i dniach to ok ale jak inaczej to bida bida i jeszcze raz bida

A w lublinie czarna dupa .najniższe uposażenia w kraju , najwieksze upokorzenia pracownicze . I opiewany ciągły sukces POstkomuny i jej dzielnych gieszefiarzy.

A w lublinie czarna dupa .najniższe uposażenia w kraju , najwieksze upokorzenia pracownicze . I opiewany ciągły sukces POstkomuny i jej dzielnych gieszefiarzy.

 POczekaj, jeszcze jednej obietnicy piSS nie spełnił i będziesz ,,zapierd... za miskę ryżu''.

Niedawno w tv mówili, że Francuzi zarabiają po 1500 euro. Kto kłamie?

Artykuł sponsorowany przez naganiaczy niewolników z Europy środkowo wschodniej. Dobra robotę trzeba sobie załatwić samemu, cz to w Lublinie czy we Francji Ludzie nie dajcie się nabrać na te pierdoły !

Coraz więcej Polaków wyjeżdża... tymczasem na ich miejsce ściągają nam ukrainców, hindusów, bangladesz, afrykanczyków, czeczeńców, itd. Trwa zaplanowana podmiana, mix społeczeństwa i wynarodowianie panstw - wszystko pod dyktat globalnych zydomasonskich korporacji. "Nasze" pacynki wykonują polecenia co do joty.

Uchodżcy się opieprzają a Polak haruje a poza tym pomidory od timmermansów i w Biedrze można kupić. :)

Autor artykułu nawypisywał takich głupot, że aż głupio mu się pod nim podpisać. No chyba, że kp to jest nazwa firmy rekrutującej pracowników...

potwierdzam, córka pracuje we francy 4 rok jako pielegniarka, skonczyła am, oczywiscie była weryfikacja języka, nostryfikacja papierów kasę bierze jak reksio suchy boczek; w kazdym kraju zachodnim jak pracujesz w zawodzie to wiesz za co pracujesz i nie ogladasz sie na koniec miesiąca ; kraj piękny, bogaty i troche inaczej pojmowana wolność

Od 6 lat córka mająca obywatelstwo francuskie zarabia 1385 Euro/m-c. Koszty życia u żabojagów wzrosły od 2006 r o ca 150% +. Np masło w 2007 r kosztowało 0,82 Euro a teraz ponad 2 euro za 200 gr. Cukier jeszcze rok temu 0.80 euro teraz 2 euro.Pozostała żywność na w/wpoziomie wzrost. Ponadto we Francji jak rodzina ma 1 dziecko to po skończeniu przez dziecko 3 lat na dziecko nie otrzymuje ani zasiłku rodzinnego ani innych świadczeń socjalnych poza ochroną zdrowia. Te 9 tys zł to jeszcze mała lipka ( ( tys PLN : 4,4 = 2045 euro. Może za 3 dni mośkom urośnie większa lipa.

Za 10 tysięcy miesięcznie to można żyć tylko na prowincji

Nienormalni jacyś, czy co. Przecież w naszym pięknym kraju jest tak cudownie, wspaniale, ludziom się żyje najlepiej od Mieszka I. Niewiedzą co robić z pieniędzmi. To chyba jacyś hobbyści, którzy muszą pracować i w cale nie chodzi o pieniądze. Takiego dobrobytu jaki mamy dzięki "miłościwie" nam panującemu to nigdy nie było. Bzdury w tym artykule i tyle.

Za 10 tysięcy miesięcznie to można żyć tylko na prowincji

 Dla tego wodzianki w NBP zarabiają ponad 40 000zł miesięcznie, a prezes dostaje nagrodę rzędu 500 000zł, którą notabene sam sobie przyznaje...

Wyjeżdżajcie bo Polska to państwo czysto teoretyczne. Chooy doopa kamieni kupa

Fraancja to byl piekny i bezpieczny kraj ale kiedys, teraz to leze muzulmanskich fanatykow i afryknaskiej dziczy.

Mieszkałem 6 lat w Marsylii. Co niedziela tutejsza Polonia zbiera się w Kościele K przy MonteLivet 426 . Mszę odprawia się o 10.30. Po mszy jest wspólne zebranie w sali parafialnej. Z rozmowy z ludżmi co pracuję pozostala mi w pamięci rozmowa z dekarzami. Przyjeżdżają co roku na 2 m-c i pokrywają dachu kamienic i kamieniczek przy 50 stopniach Celsjusza. Może i dobrze płacą ale praca ciężka. Tubylcy nie mogą znależć do tej pracy nawet autochtonów. Mośko sypią lipę i chcą wygonić z Polski nawet Tych co mają dobrą pracę i płacę. Mieszkanko 2 p + K o metrażu ca 50 mkw. kosztuje 660 euro /m-c. Dodaj do tego nergię elektryczną i gaz = 250 euro co m-c pozostanie Ci z tych 2050 euro ( jak piszą mośki to 9,5 tys zł) to na żywność i rozrywki masz 1150 euro. W Polsce te 1150 euro to ca 5 tys PLN - masz niezłe życie. Ale podróż do Polski kosztuje ca 800 PLN . I czy to się opłaca jak walą od rana mośki. Ja wolę Polskę i mieszkam tu .

Nawet 9,5 tys to i w Polsce można zarobić

Na Francje bym się nie zdecydowała. Ale do Niemiec z Arche ProCare jako opiekunka jeżdżę. Zawsze to bliżej swojego kraju. A zarobki są świetne, u nas 1600 euro bym nie zarobiła. Nie dziwne, że ciągnie ludzi za granicę

A Sasin udowadniał że tysiącami Szwedzi przybywają do Polski w poszukiwaniu lepszego życia. Morawiecki zaś mówił, że Polacy wracają z emigracji, szczególnie z Anglii, do Polski, bo odkąd rządzi PIS, to tu jest znacznie lepsze życie. Dlaczego obaj kłamią ?!