Darwinizm społeczny na całego, jak widzę. Czego innego spodziewać się po tak katolickim kraju.  Skoro już tak zachłystujesz się własnym nadczłowieczeństwem, to weź może pod uwagę chociaż to, że te śmierci nie pozostają bez wpływu na gospodarkę. Inaczej Szwecja miałaby najlepsze wyniki gospodarcze z krajów ościennych, a jest całkiem odwrotnie. I dlatego też u nich będzie to trwało jeszcze parę miesięcy, a Słowenia czy Słowacja (trzymając się kryterium alfabetycznego) już pokonały wirusa. Dodatkowo, coraz więcej wiemy o odległych powikłaniach COVIDu. Może się więc okazać, że nawet tak niezniszczalne jednostki jak Ty skończą z jakimś śladem zdrowotnym po przejściu choroby. Jeżeli więc śmierć kogoś innego nie stanowi dla Ciebie problemu, pomyśl chociaż o sobie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz