![]() |
A ta liczba będzie rosnąć, bo... ludzie żyją w nieświadomości, że testów jest jak na lekarstwo. Im mniej przeprowadzanych testów, tym mniej oficjalnie znanych przypadków. Niemcy obecnie przyjęli polską strusią taktykę, schować głowę w piasek. Wcześniej każdy mógł przeprowadzić test, stąd ten niesamowity przyrost. Obecnie tylko ze wskazania lekarza. Najciekawsze jest to, że nie da się samodzielnie określić, czy mamy coronę, czy zwykłą grypę. Jeszcze na jesieni zeszłego roku mieliśmy ponad 2 milionową epidemię grypy w Polsce, przy ktorej zmarło dziesiątki osób. A obecnie cisza?! Wszyscy ozdrowieli? Czy kaszlają, pracują i rozsiewają... może grypę... a może jednak koronę? Bo nie kaźdy zarażony wymaga respiratora. To byłoby zbyt piękne, bo bez testów wirus sam by się w ten sposób wyeliminował.
|
|
zaczeli testować... zaczęli wykrywać + akcja "awaryjny powrót do domu"... będzie wesoło :)
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|