|
Zaczyna się masakra. Kiedy na samym początku, wówczas gdy jeszcze tego świństwa nie było u nas pisałem - dlaczego nie zamykamy granic rząd nie zrobił nic w tym kierunku. Kiedy między innymi dzięki akcji "Lot do domu" zaczęli wracać Polacy z całego świata do Polski pisałem - dlaczego nie są zamykani w kwarantannach w ośrodkach zamkniętych pod nadzorem? Zaczynamy zbierać owoce tego zaniechania, żeby nie nazwać go zaniedbaniem i narażeniem na utratę zdrowia i życia tysięcy a być może milionów polskich obywateli. Jak wiemy koronawirus został do Polski nazwijmy to "sprowadzony" i nadal dociera wraz z całą masą przyjezdnych. Obawiam się, że za chwilę, za dzień, za tydzień nikt już nie będzie w stanie zapanować nad rozprzestrzenianiem się COVID-19. Można było tego uniknąć a przynajmniej w dużej mierze zminimalizować. Nie mówię, że rząd nie robi nic gdyż byłoby to nieprawdą. Uważam jednak, że można było zrobić więcej i znacznie szybciej a co najważniejsze - skuteczniej zapobiegać i nie dopuścić do tego co właśnie zaczyna się dziać. I jeszcze jedna kwestia a mianowicie wybory. Jak można w obliczu zagrożenia życia wielu setek, tysięcy a może i milionów Polaków w ogóle myśleć o wyborach? Aż tak bardzo PIS pragnie władzy? Aż tak bardzo chcą mieć ręce umoczone we krwi? Ale żeby nie było, że krytykuję tylko rządzących to należy w tym miejscu dodać, że opozycja również pozostawia w swoich działaniach wiele do życzenia. Gotowi są POżreć PIS na śniadanie aby samemu zając miejsca w pierwszym rzędzie przy przysłowiowym "korycie". Nie tak w obliczu tak potężnego zagrożenia powinno funkcjonować państwo. Teraz wszyscy mają obowiązek wytężyć swoje działania aby walczyć z epidemią i walczyć o przetrwanie wszystkich polskich rodzin, wszystkich Polaków. Każde życie jest bezcenne. A nie walka o władzę. Apel zatem do Prezydenta, premiera, wszystkich posłów, senatorów i osób odpowiedzialnych za władzę w państwie. Stańcie ponad podziałami i zamiast próbować zeżreć się nawzajem w marne imię walki o władzę zatroszczcie się o Polskę i Polaków... Do tego zostaliście powołani na sprawowane urzędy.
|
|
|
Motormaxx jaka masakra? W Polsce więcej ludzi w sezonie umiera z zmrozu ludzi niż na tego koronawirusa. O raku, czy wypadkach na drogach nawet nie wspomnę. To ciebie nie przerażało? Bo ja mam cholernego stracha jeżdżąc po polskich samobójczych drogach. Co do twoich rad. Czekaj. Czekaj. Zaraz sprawdzę, czy mi to zwisa... Tak, zwisa mi to. Co do kwarantanny 2 - 3 mln Polaków powracających do kraju. To gdzie chcesz te zbiorową kwarantannę urządzić? Na razie widzieliśmy takie idiotyczne działanie na przykładzie statku u wybrzeży Japonii. Stłoczono osoby w jednym miejscu wzraz z chorymi przypadkami. I po kolei wirus przenikał do kolejnych kajut. Dla mnie wystarczyłoby, by od wszystkich przekraczających granicę pobierać wymaz do testu. To byłoby znacznie skuteczniejsze. No, ale... ja nie rządzę. I tak naprawdę, wiem że te wymazy trafiłyby do kosza. Skoro Niemcy w tydzień robią więcej testow, co Polska przez cały okres. Obecnie dziennie Polska może przebadać jedynie 2500 próbek. Podziel 1.000.000 na 2.500. I wszystko jasne. Wirus potrwa jakieś 2 miesiące lub trzy. W Chinach problem powstał po ich Nowym Roku (24 stycznia), a obecnie życie wraca tam do normalności. Przynajmniej fabryki już idą pełną parą. Jedynie szkoły i przedszkola przywraca się stopniowo do stanu sprzed epidemii. Tak, że być może do wyborów będzie już po problemie. Jest jeszcze 1,5 miesiąca do wyborów. Nie przejmuj się nikt nie będzie ciebie zmuszał do głosowania. Przeżyjesz ;) Swoją drogą skoro przegłosowano w Sejmie możliwość głosowania korespondencyjnego, to dlaczego zapomniano o Polonii? Przecież zagranicą zakażą zbiorowisk przed konsulatami w czasie wyborów. A trzeba minimum 3 godziny odstać w kolejce, by oddać głos. I ani PO, ani PiS nie chce głosów Polonii. Dlatego zagranicą teraz to mi zwisają każde wybory.
|
|
|
Drogi fillip75. W swojej wypowiedzi skupiłeś się na Polonii a nie na tych, którym przyszło żyć w Polsce. Tutaj popełniono całą masę błędów i zaniedbań, które wymieniłem we wcześniejszej wypowiedzi. Powołujesz się na nowotwory i inne schorzenia, na skutek których umierają ludzie. Oczywiście, masz rację i tak jest na całym świecie, nie tylko u nas. Natomiast jeśli na horyzoncie pojawia się nowe zagrożenie, o którym wiadomo już rok wcześniej to trzeba mu przeciwdziałać a nawet w obliczu nadchodzącej epidemii podejmować decyzje, które będą faktycznie wyprzedzające a nie tylko propagandowo wyprzedzające - o co mam żal do rządu. Co do kwarantanny to uświadom sobie jedną rzecz. Jeden zarażony puszczony do domu po powrocie to średnio troje zarażonych domowników. Jedno z nich pójdzie do sklepu, apteki - już mamy kilkoro kolejnych potencjalnie zarażonych, którzy zarażą kolejnych. I tu, właśnie w tym miejscu kończy się kontrola i panowanie nad sytuacją. A teraz pomnóż sobie wymienioną przeze mnie sytuację razy ilość powracających do Polski Polaków... Masz odpowiedź na twoje pytanie: "Jaka masakra"?...
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
