mi na wypadajace wlosy bardzo pomogl olejek ktory znalazlam przypadkiem w swoim ulubionym sklepie online sekret piekna. w ofercie maja sporo nietuzinkowych kosmetykow naturalnych i to cudenko, ktore uratowalo mnie przed peruka: ***s://sekretpiekna.sklep.pl/pl/p/maska-do-olejowania-wlosow-7-olejow/248 :) nie kosztuje wiele, a czyni cuda. teraz mam tak geste wlosy, ze az ciezko uwierzyc :)
|
|
profolan to numer jeden wśród preparatów zatrzymujących łysienie oraz stymulujących naturalny porost włosów. prawdziwy hit wprost z usa, który działa na przyczynę przerzedzania fryzur. dzięki temu, że walczy z przyczyną, a nie tylko ze skutkiem jest najlepszym wyborem dostępnym obecnie na rynku.
|
|
Mnie pomogły ampułki Dercos aminexil i kapsułki z olejem z wiesiołka Gal. Po miesiącu włosy wypadały o wiele mniej, a po około 2 miesiącach całkowicie przestaly wypadać. W/w produkty stosowałam jeszcze przez jakieś 2 miesiące po zażegnaniu problemu. W konsekwencji miałam na głowie wysyp setek nowych włosów. Po jakimś czasie miałam jeżyka na głowie :))
|
|
Wiem, że masz awersję do wcierek, ale osobiście przetestowałam na sobie szampon i wcierkę keep professional, bo miałam wielkie prześwity. Włosy naprawdę przestały mi wypadać po tygodniu codziennego używania, a po miesiącu pojawiły się nowe.
|
|
tak naprawdę to chyba pozostaje pogodzić się z łysieniem, albo zgłosić się do pani dr. małgorzaty flak z ***margomedycynaestetyczna.pl/ . stosuje nowoczesną metodę regenera activa. jest to bardzo skuteczne przy łysieniu anfrogenowym, czyli tym, które najczęsciej dotyko mężczyzn.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|