Smog w Lublinie. "Istnieje zależność między wysokim stężeniem smogu, a liczbą zgonów"

Za PRL smog był kilkukrotnie większy, a nawet na przełomie lat 80/90 i nikt nie robił z tego problemu, przesadne dbanie o środowisko jest też dążeniem donikąd, energetyka stwarza niewyobrażalne odpady, skażenia i problemy, energetyka wiatrowa i słoneczna nie może być alternatywą bo nie zastąpi całkiem paliw kopalnych, a promocja wiatraków jest robiona głownie dla pieniędzy i zarobku, "ekologia" to głownie pieniądze i manipulacja

Za PRL nie robiono moze takich badań,nie było dostepu do tych statystyk, ludzie umierali a rodziny martwily się skąd zdobyć godne ubranie i mocną trumnę dla dentata. Ale niektórzy do tej pory nie mają świadomości, palą smieciami aby nie segregować i piszą, ze to ekologia jest problemem

Za PRL nie robiono moze takich badań,nie było dostepu do tych statystyk, ludzie umierali a rodziny martwily się skąd zdobyć godne ubranie i mocną trumnę dla dentata. Ale niektórzy do tej pory nie mają świadomości, palą smieciami aby nie segregować i piszą, ze to ekologia jest  problemem

 O przepraszam moi sąsiedzi ostatnia coraz bardziej segregują śmieci. Na te co do lasu i na te co do pieca. Te co do pieca też segregują na te które palą w dzień i na te które w nocy...

Wychodźcie z domów, zażywajcie ruchu na powietrzu. Nie dajcie się zastraszyć lewackiej mafii, która wymyśliła sobie nowy fetysz w POstaci "smogu".

Za PRL smog był kilkukrotnie większy, a nawet na przełomie lat 80/90 i nikt nie robił z tego problemu, przesadne dbanie o środowisko jest też dążeniem donikąd, energetyka stwarza niewyobrażalne odpady, skażenia i problemy, energetyka wiatrowa i słoneczna nie może być alternatywą bo nie zastąpi całkiem paliw kopalnych, a promocja wiatraków jest robiona głownie dla pieniędzy i zarobku, "ekologia" to głownie pieniądze i manipulacja

Za PRL smog był kilkukrotnie większy, a nawet na przełomie lat 80/90 i nikt nie robił z tego problemu, przesadne dbanie o środowisko jest też dążeniem donikąd, energetyka stwarza niewyobrażalne odpady, skażenia i problemy, energetyka wiatrowa i słoneczna nie może być alternatywą bo nie zastąpi całkiem paliw kopalnych, a promocja wiatraków jest robiona głownie dla pieniędzy i zarobku, "ekologia" to głownie pieniądze i manipulacja

Żyjemy, chorujemy i umieramy tu i teraz. Czym innym jest brak świadomości, a czym innym ignorancja lub premedytacja. Za PRL i na przełomie lat 80/90 była wyższa emisja, ale przewietrzanie było lepsze, co powodowało, że stężenia nie były na poziomie, z którym mamy do czynienia dzisiaj. W Polsce pierwsza elektrownia jądrowa ma powstać do 2030 roku. W Niemczech powstająca rocznie ilość nowych kolektorów słonecznych daje równowartość energetyczną dwóch takich elektrowni, jaka ma powstać za 10 lat w naszym kraju.  W Niemczech jest inaczej, bo nie ma tam ekologów, czy może są tylko traktowani bardziej poważnie?

Wychodźcie z domów, zażywajcie ruchu na powietrzu. Nie dajcie się zastraszyć lewackiej mafii, która wymyśliła sobie nowy fetysz w POstaci "smogu".

I umierajcie stojąc na złóść prawicy.

A PiS uważa, że bardziej Polakom zagrażają bakterie, które przynoszą ze sobą migranci niż zatrute powietrze i smog ze spalanego w kopciuchach polskiego węgla, dlatego za stan najbardziej zasmrodzonego w Europie-zwłaszcza zimą - kraju nie odpowiada, rzecz jasna poza Tuskiem, praktycznie nikt.

To prawda bardziej Polakom zagrażają bakterie, które przynoszą ze sobą migranci i Aids którzy roznoszą m. in. pederaści te "zatrute powietrze i smog" to głównie jest propagowane dla kasy - sprzedaż groźnej energetyki jądrowej, wiatraków niemieckich itd., zasmrodzonego w Europie miejsce to Niemcy, rzecz jasna tuSSk to łachudra i łajdak, to prawda

Za PRL smog był kilkukrotnie większy

Za PRL smog był kilkukrotnie większy, a nawet na przełomie lat 80/90 i nikt nie robił z tego problemu, przesadne dbanie o środowisko jest też dążeniem donikąd, energetyka stwarza niewyobrażalne odpady, skażenia i problemy, energetyka wiatrowa i słoneczna nie może być alternatywą bo nie zastąpi całkiem paliw kopalnych, a promocja wiatraków jest robiona głownie dla pieniędzy i zarobku, "ekologia" to głownie pieniądze i manipulacja

ekologia, to tak jak aborcja - to biznes

Wychodźcie z domów, zażywajcie ruchu na powietrzu. Nie dajcie się zastraszyć lewackiej mafii, która wymyśliła sobie nowy fetysz w POstaci "smogu". Co wy zrobicie z plutonem i innymi odpadami z energetyki jądrowej ??? Węgiel jest dobry jak się go wykorzystuje w dużych elektrowniach - tam pyły i gazy są neutralizowane i filtrowane, groźne są tylko źródła niskiej emisji, ponadto przyszłością jest technika zgazowania węgla.

To prawda bardziej Polakom zagrażają bakterie, które przynoszą ze sobą migranci i Aids którzy roznoszą m. in. pederaści te "zatrute powietrze i smog" to głównie jest propagowane dla kasy - sprzedaż groźnej energetyki jądrowej, wiatraków niemieckich itd., zasmrodzonego w Europie miejsce to Niemcy, rzecz jasna tuSSk to łachudra i łajdak, to prawda

Za PRL smog był kilkukrotnie większy

ekologia, to tak jak aborcja - to biznes

Wychodźcie z domów, zażywajcie ruchu na powietrzu. Nie dajcie się zastraszyć lewackiej mafii, która wymyśliła sobie nowy fetysz w POstaci "smogu". Co wy zrobicie z plutonem i innymi odpadami z energetyki jądrowej ??? Węgiel jest dobry jak się go wykorzystuje w dużych elektrowniach - tam pyły i gazy są neutralizowane i filtrowane, groźne są tylko źródła niskiej emisji, ponadto przyszłością jest technika zgazowania węgla.

Za PRL smog był kilkukrotnie większy, a nawet na przełomie lat 80/90 i nikt nie robił z tego problemu, przesadne dbanie o środowisko jest też dążeniem donikąd, energetyka stwarza niewyobrażalne odpady, skażenia i problemy, energetyka wiatrowa i słoneczna nie może być alternatywą bo nie zastąpi całkiem paliw kopalnych, a promocja wiatraków jest robiona głownie dla pieniędzy i zarobku, "ekologia" to głownie pieniądze i manipulacja

A czy wiecie, że istnieje zalezność między ceną malin a ilością utonięć.Im droższe maliny (zimą wyższa cena, niż latem), tym mniej utonięć.

Tak jak smog wisi nad Kozim Grodem, tak atmosferę forum zamula osobnik uparcie rozsiewający smog dezinformacyjny p/t "za PRL smog był kilkukrotnie większy". Czy w tej klepaninie chodzi o bagatelizację tematu zgodnie z linią ratuszowych czy to po prostu przypadek echolalii?