Jak to gdzie są wszyscy na zmywaku w Anglii bo jak chcą robić specjalizację to są dwa miejsca w województwie które już zajął syn ordynatora a drugie miejsce syn ordynatora. Lekarze ze stażem po 30 lat pracują w kilku placówkach jednocześnie + prywatne gabinety nie dopuszczając myśli że trze kształcić i umożliwić zdobycie doświadczenia młodym lekarzom. Każdy kiedyś musi ze sceny zejść, świat należy do młodzieży ale teraz w ciągu 2 czy 3 lat nie wykształcicie młodych doświadczonych lekarzy trzeba było to robić 15 lat temu. Może trzeba ściągnąć tych z Anglii z McDonalda albo barmanów oni nas wyleczą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz