Galeria: Jak się zmieni Podzamcze w Lublinie?
Dziś Ratusz ma oficjalnie ogłosić rozpoczęcie konsultacji z mieszkańcami, którzy będą mogli oceniać obie wersje planu zagospodarowania Podzamcza i zgłaszać swoje uwagi. Obie koncepcje bazują na pracy, która wygrała w miejskim konkursie na projekt rewitalizacji tego terenu.
O tym mówią jednym głosem
Każdy z wariantów zakłada \"schowanie” al. Tysiąclecia w tunelu. Droga byłaby obniżona względem obecnego poziomu do tego stopnia, że stop tunelu stałby się platformą, po której piesi mogliby bez problemu przejść z pl. Zamkowego na teren Podzamcza. Na platformie tej stanęłyby też nowe budynki z funkcjami kulturalnymi, handlowymi, gastronomicznymi, a wschodnia część tej płyty w znacznym stopniu przeznaczona byłaby pod zieleń. Na obu kierunkach podziemnego odcinka al. Tysiąclecia znalazłyby się przystanki komunikacji miejskiej i wjazdy do parkingów podziemnych. Planiści dopuszczają stworzenie takiego parkingu pod płytą pl. Zamkowego. Sam plac ma być przeznaczony tylko dla pieszych. Otwarty plac został też wyznaczony przy ul. Nadstawnej. Jego powierzchnia to ponad 2700 mkw. Mowa jest również o uzupełnieniu pierzei al. Tysiąclecia przy skrzyżowaniu z ul. Lubartowską. Tu, gdzie z jednej strony Lubartowskiej jest pusty plac, a z drugiej budki handlowe.
Pierwsza koncepcja
mówi, że w części północno-zachodniej i centralnej dominowałaby wielorodzinna zabudowa mieszkaniowa. Na dolnych kondygnacjach tych budynków znalazłyby się lokale handlowe, gastronomiczne, punkty usługowe i placówki kulturalne. W miejscu obecnej hali Nova, zadaszonego targowiska i społemowskiego Bazaru mógłby powstać hipermarket, ale zamiast niego równie dobrze mogłyby tu być punkty usługowe. Między cerkwią a al. Tysiąclecia znalazłyby się usługi i handel, w tym targowisko. Przy Ruskiej, tu gdzie teraz znajduje się targ, mogłyby powstać budynki mieszkalne sięgające nawet 14 m wysokości.
Zniknąć ma duży dworzec. Zamiast niego byłby mały punkt przesiadkowy komunikacji podmiejskiej. Mniej więcej w miejscu Transpedu. Błonia pod Zamkiem pozostałyby zielone, podobnie jak skarpa przy Ruskiej. Wzdłuż Nadstawnej między Nowym Placem Targowym a Ruską rosłyby szpalery drzew - podobnie jak przy Targowej.
Wersja druga
nie odbiega zasadniczo od tej pierwszej. Ale już np. teren zajmowany przez halę Nova, targowisko Bazar i sklep LSS Spolem przewidziany w pierwszej wersji pod hipermarket, miałby być podzielony na dwie części przedłużeniem obecnej ul. Targowej. Każda z tych dwóch części mogłaby zostać zabudowana osobnym centrum handlowym, w którym dopuszczalna powierzchnia sprzedaży również przekraczałaby 2 tys. mkw. Budynki rozdzielałaby jezdnia obsadzona z dwóch stron szpalerami drzew. Takie szpalery miałyby się też znaleźć na pasie rozdzielającym dwie jezdnie ul. Lwowskiej między rondem pod Zamkiem a następnym na skrzyżowaniu z ul. Ruską.
W porównaniu z pierwszym wariantem przy Ruskiej byłoby też więcej miejsc parkingowych. Planiści rezygnują tu z zastępowania istniejącego targowiska budynkami mieszkalnymi i proponują w to miejsce halę targową i właśnie obok niej byłyby dodatkowe miejsca do parkowania.
Między placem przy Nadstawnej zamiast budynków usługowych byłyby mieszkalne z punktami usługowymi w parterach. Do tego placu prowadziłoby też nieuwzględnione w pierwszej wersji przedłużenie ul. Nowy Plac Targowy.
Co dalej?
Po konsultacjach społecznych planiści mają dopracować projekt planu zagospodarowania i po wyczerpaniu kolejnych procedur skierować go do Rady Miasta, która ma go zatwierdzić jeszcze w tym roku. Dokument szczegółowo określi przeznaczenie poszczególnych działek, co do linii zabudowy, przeznaczenia poszczególnych nieruchomości, czy też wysokości budynków. Inwestorzy, których chce pozyskać miasto nie mogliby zbudować niczego, co nie jest zgodne z planem.
Używaj strzałek
na klawiaturze, aby przełączać zdjęcia