Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
strona 3 / 4
Kandydat Ruchu Prawdziwa Europa (lat 54, wykształcenie wyższe historyczne, wykonujący zawód nauczyciela akademickiego, miejsce pracy: Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej, zamieszkały w Lublinie, członek Ruchu Prawdziwej Europy - Europa Christi)
Chce być „Prezydentem Bezpiecznego Jutra”. Czyli prezydentem, który m.in. jest aktywny w podejmowaniu inicjatyw ustawodawczych. Chroni obywatela, także przed szkodliwymi posunięciami rządu. Realnie kreuje politykę zagraniczną Polski. Jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo kraju, a nie za Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Chroni życie ludzkie od samego poczęcia. Reanimuje bardzo chorą służbę zdrowia. Jest stróżem podatków, opowiada się za ich obniżeniem. Jest za rozsądkiem klimatycznym, ale nie jest grabarzem polskiego górnictwa. Jest za wykorzystaniem potęgi polskiego rolnictwa. Jest za sądami dla obywatela, przeciwko politycznym karuzelom stanowisk w sądownictwie. Chroni przed prywatyzacją dobra narodowe, np. polskie lasy.
Kandydat bezpartyjny (lat 44, wykształcenie wyższe w zakresie zarządzania, wykonujący zawód przedsiębiorcy, miejsce pracy: IAM4U.pl Sp. z o.o., zamieszkały w Warszawie, nie należy do partii politycznej).
Uważa, że tylko bezpartyjny Prezydent ma szansę i może: zakończyć spory między partiami, które niszczą Polskę od środka i niszczą wizerunek na zewnątrz, pilnować konsensusu w sporach między partiami, zapewnić Polakom dobrobyt, niskie podatki i dużo wolności, zlikwidować patologie, jakie rozrosły się w naszej administracji od samorządowej po państwową, zwrócić obywatelom suwerenność zgodnie z art. 4 konstytucji Rzeczypospolitej.
– Patologią należy nazwać system, który obowiązuje od lat, że prezydent pochodzi z największej partii i faktycznie jest jedynie notariuszem rządu – przekonuje na oficjalnym profilu.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej (lat 48, wykształcenie wyższe politologiczne, wykonujący zawód pracownika samorządowego – jest prezydentem Warszawy, gdzie też mieszka, członek Platformy Obywatelskiej RP).
Na spotkaniach wyborczych podkreśla, że najważniejsze są inwestycje, zwłaszcza te „za rogiem”, najbliżej nas; czyste powietrze oraz równe szanse na rynku pracy.
– Kilka lat temu popularne było hasło: Polska w ruinie. Tym hasłem próbowano nam zabrać dumę, z tego, co udało się osiągnąć. Dlatego dzisiaj, kiedy mówimy o nowej solidarności, musimy właśnie mówić o równych szansach, to jest dzisiaj najważniejsze – deklaruje kandydat KO.