Galeria: Chełm. Tak ma wyglądać aquapark
Cztery baseny, pięć zjeżdżalni, cztery jacuzzi, kilka saun, solarium, salony odnowy biologicznej, fitness, siłownia, trzy sale do squascha, kręgielnia... – wiemy już, jak wyglądać będzie Centrum Sportów Wodnych w Chełmie. Miasto podpisało umowę z firmą Schick Architekci, która zajmie się projektem chełmskiego aquaparku.
– Za około 630 tysięcy złotych powstanie projekt jednego z najciekawszych architektonicznie obiektów w Polsce – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma.
Centrum Sportów Wodnych stanie przy skrzyżowaniu ulic Trubakowskiej i Lubelskiej – w miejscu dawnego stadionu „Granicy Chełm”. Aquapark połączony zostanie z galerią handlową.
Do aquaparku wejdziemy od strony skrzyżowania. Zanim przejdziemy przez przeszklony, wysoki na kilkanaście metrów portal wejściowy, miniemy oryginalną fontannę. W środku budynku, na pierwszej kondygnacji, znajdzie się hol ozdobiony akwarium w kształcie pionowej tuby.
– Z obszernego holu przedostać będziemy się mogli do solarium, pomieszczeń odnowy biologicznej, trzech sal do squascha oraz czterotorowej kręgielni – mówi Roland Kurczewicz z chełmskiego magistratu.
Na pierwszym piętrze aquaparku zlokalizowana zostanie jego najważniejsza część – zespół basenów sportowo-rekreacyjnych. Największym z nich będzie basem sportowy o powierzchni ponad 312 mkw. Niecodzienną atrakcją ma być tzw. „małpi gaj” – możliwość wydzielenia części sportowego basenu na opuszczany z góry tor przeszkód wodnych. Będzie też basen rekreacyjny.
Dla najmłodszych przewidziano brodzik o powierzchni ok. 60 mkw, w którym do dyspozycji będą m.in. „wodny jeż”. Będzie miejsce na kilkadziesiąt leżaków oraz imitujące kamienne klify, tzw. ciepłe ławy.
Dla amatorów mocniejszych wrażeń przewidziano cztery zjeżdżalnie. Dwie z nich o długości do 100 metrów – swój początek będą miały w specjalnej wieży. Ich tor przebiegać będzie na zewnątrz budynku.
Używaj strzałek
na klawiaturze, aby przełączać zdjęcia