Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mieszkanie na jednym z chełmskich osiedli. W pudełkach leży kawałek historii Lublina z przełomu lat 60. i 70. ubiegłego stulecia. Są też zdjęcia starsze i młodsze. Wszystkie poukładane, wiele w plikach spiętych gumką i z karteczką: lipiec 1971, grudzień 1970… itd.
Pan Marian Budzyński wyjmuje kolejne porcje. Głównie czarno-białe odbitki w formacie pocztówek. Na niskim stole leży plan Lublina. – Bo ja już czasami zapominam, gdzie jest jakaś ulica. Dziesięć lat mieszkam w Chełmie – tłumaczy, ale rozpoznaje kolejne góry piachu na pustkowiu – to budowa trasy W-Z, a to będzie chyba Mełgiewska, jeszcze jak miała jedną jezdnię.
Z opakowań po papierze fotograficznym wyłania się budowa ulicy Ruskiej, fachowcy w kufajkach na rondzie przed ratuszem, pole za szpitalem przy ul. Jaczewskiego, które będzie al. Smorawińskiego, koniec świata w błocie, czyli zapowiedź ulicy Puławskiej.