Galeria: Cóż mogła znaczyć przeszkoda z drutu kolczastego?
Grypsy miłosne
Henryk Wieliczański z obozu pisał w grypsie do żony Lusi: Moje Złoteńko ukochane, pamiętaj, że musisz dbać o swoje zdrowie, oszczędzać się, pamiętać o Swej cennej wolności, nie narażać się, bo musisz żyć dla swego dziecka i – musisz żyć, być zdrową na ciele i duchu – dla mnie, który zmienił się bardzo i teraz na pewno da Ci pełnię szczęścia. Tak wierzę, moja Ty Jedyna na świecie ukochana, że musi nadejść wreszcie kres rozłąki i znowu będziemy o szczęściu śnili i sobą żyli.
Metalowe blaszki w kształcie serca wykonane przez więźniów obozu
Bransoletka wykonana i podarowana przez Edwarda Laskusa Ewie Waleckiej
Alicja i Konrad Kozerowie
