Unijni dyplomaci i urzędnicy spotkają się w 11 polskich miastach. Lublina nie ma na liście. Europoseł Lena Kolarska-Bobińska (PO) protestuje.
Tymczasem europoseł Lena Kolarska-Bobińska (PO) domaga się od szefa UKIE przemyślenia decyzji. Przypomina, że nasz region jest wręcz przeznaczony do promowania unijnej polityki wschodniej. Poseł zachęca, żeby w Lublinie lub Zamościu organizować spotkania "mniejszej rangi”, dotyczące Partnerstwa Wschodniego z udziałem ekspertów czy organizacji pozarządowej.
Kolarska-Bobińska przypomniała ministrowi Mikołajowi Dowgielewiczowi, że planuje umieścić w Lublinie drugie w kraju przedstawicielstwo Komisji Europejskiej.