Szef lubelskiej PO chwali na swoim blogu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego i gani polityków PiS.
"Złożenie dymisji przez ministra Ćwiąkalskiego to wyraz standardów politycznych najwyższej próby." - pisze poseł. I kontynuuje: "Jakże prostacko zabrzmiały w tym kontekście wczorajsze gomułkowskie ciumkania Jarosława Kaczyńskiego, który skomentował decyzję ministra słowami: "Dymisja Ćwiąkalskiego pokazuje bankructwo polityki rządu”.
Według Palikota Kaczyński postępuje niehonorowo. "Mam wrażenie, że pochodzi z grupy żoliborskich mięczaków, którzy w odróżnieniu od twardzieli nigdy "nie szli na solo”. Walczak potrafił oddać szacunek lepszym od siebie, mięczak umiał tylko zza węgła obrzucić przeciwników kamieniami i uciekać co sił w nogach na widok podnoszącego się wroga." - pisze poseł.
Dla Palikota Ćwiąkalski pokazał jak powinien zachować się polityk z klasą: "Jak? Całkowicie inaczej niż Zbigniew Ziobro, inaczej niż Grażyna Gęsicka i inaczej niż cały PiS blokujący decyzję o utworzeniu komisji do zbadania okoliczności śmierci Barbary Blidy."