Gąsówka Stara (woj. podlaskie). Trzech mężczyzna wpadło do siedmiometrowego szamba przy przepompowni w Gąsówce Starej na Podlasiu. To pracownicy wodociągów. Jednego z nich strażacy wyciągnęli na powierzchnię. Udało się przywrócić mu funkcje życiowe. Jak przekazują służby, pozostali dwaj nie żyją.
W czwartek (25.08) przed godziną 12 służby dostały zgłoszenie, że trzech pracowników Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łapach wpadło do szamba przy przepompowni w Gąsówce Starej w powiecie białostockim.
- Do tragedii doszło podczas wykonywania prac przez tych mężczyzn. Gdy przyjechaliśmy na miejsce udało nam się wydobyć jedną z osób. Udało się przywrócić jej funkcje życiowe. Trafiła do szpitala - mówi młodszy brygadier Piotr Chojnowski, rzecznik Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Obecny na miejscu pracownik wodociągów powiedział, że w środku powinny być jeszcze dwie osoby. Woda została wypompowana. - Wydobyte została ciała dwóch mężczyzn w podobnym wieku do tego, któremu udało się przywrócić funkcje życiowe. Czyli około 45-50 lat - informuje rzecznik.