U naszego południowego sąsiada brakuje pielęgniarek. Dlatego w Pradze jedna z klinik zdecydowała się przyciągnąć kobiety do pracy. Czym? Darmową operacją piersi.
Dyrektor IMC, Gorge Schweitzer wyjaśnia, że bonus nie jest sprecyzowany i pielęgniarka może skonkretyzować zabieg w graniach tego, co nazywa się szeroko operacją plastyczną piersi. Jeśli pielęgniarka zdecydowałaby się na wszczepienie implantu, czyli powiększenie piersi, to znaczyłoby, iż miesięcznie do pensji dostaje o. 1600 koron. Taki zabieg kosztuje bowiem 60 tys. koron. Upiększanie można rozpocząć w chwili, gdy wygasł 3-letni kontrakt.
Wg szacunków w praskich szpitalach brakuje 400 pielęgniarek. W Iscar Medical Center nie ma tych problemów.
(tom)