77 osób zginęło w wypadkach drogowych, do których doszło w ciągu czterech dni, od 22 do 25 grudnia. To więcej osób niż przez cały okres zeszłorocznego Bożego Narodzenia - informuje policji.
W zeszłym roku, w okresie od 22 do 26 grudnia, w 470 wypadkach zginęły 54 osoby a 667 zostało rannych. Policjanci wówczas zatrzymali 1150 nietrzeźwych za kółkiem.
Najwięcej osób zginęło w poniedziałek. - Z powodu wypadków zanotowaliśmy aż 27 zabitych. Apelujemy o rozsądek na drogach, bo on jest najważniejszy. Mamy nadzieję, że już więcej wypadków nie będzie - mówi TVN24 komisarz Robert Horosz z Komendy Głównej Policji.
Policja przewiduje, że największy ruch na drogach będzie w niedzielę, kiedy zaczną się świąteczne powroty.