Rumuńscy i węgierscy kibice starli się przy okazji meczu eliminacji mistrzostw świata w Bukareszcie. Na ulicach miasta doszło do walk z policją. W stronę funkcjonariuszy poleciały kamienie i butelki. Odpowiedzią było użycie gazu łzawiącego. W ruch poszły też pałki. Rannych zostało siedem osób. Straty zanotowali właściciele pubów i restauracji. Na samym stadionie nie było lepiej, tam także doszło do interwencji policji. Spotkanie dokończono. Górą okazali się Rumuni, którzy wygrali 3:0.